Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Wzrost eksportu mimo ograniczeń
Według danych MF (za MRiRW) w 2017 r. z Polski wyeksportowano ponad 1,12 mln t nieprzetworzonego mięsa i podrobów drobiowych (CN 0207), o wartości ponad 8,30 mld PLN. Oznacza to wzrost odpowiednio o 9,4 i 7,1% w porównaniu z poprzednim rokiem. Odbyło się to, pomimo ograniczeń handlowych związanych z grypą ptaków. Dopiero w lipcu 2017 r. Polska odzyskała status kraju wolnego od tej choroby, co pozwoliło powrócić rodzimym eksporterom na wiele zamkniętych wcześniej rynków. Jednak jeszcze do początku 2018 r. nie wszystkie z nich udało się w pełni odzyskać (np. RPA).
Drób uznawany jest za jeden z polskich hitów eksportowych, co wynika nie tylko z konkurencyjnej oferty cenowej, ale również z wysokiej jakości oferowanych produktów. Eksport jest niezwykle istotny dla polskiej branży drobiarskiej, gdyż produkcja krajowa znacznie przewyższa zapotrzebowanie na rynku wewnętrznym (około 40% wyprodukowanego w naszym kraju mięsa drobiowego trafia za granicę). Dodatkowo produkcja tego gatunku mięsa w Polsce nieustannie wzrasta, co powoduje presję w kierunku spadku cen skupu, pomimo wzrostu konsumpcji krajowej.
Główni odbiorcy w UE
Większość eksportowanego nieprzetworzonego mięsa i podrobów drobiowych trafia na rynek Unii Europejskiej, głównie do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji. W 2017 r. wolumen wywozu do tych trzech, największych odbiorców stanowił 31% eksportu. Do Niemiec wyeksportowaliśmy 169,8 tys. t mięsa drobiowego, czyli jedynie o 0,5% więcej niż w 2016 roku. Z kolei na Wyspy wysłano 95,9 tys. t tego gatunku mięsa, czyli o 8,2% więcej w relacji rocznej. O blisko jedną czwartą (24,9%) zwiększył się wolumen wywozu mięsa drobiowego do Francji, która zakupiła 82,5 tys. t.
Warto jednak podkreślić, że kod handlowy CN 0207 obejmuje nie tylko mięsa i podroby kurcząt brojlerów, ale również mięso i podroby indycze, w przypadku których odnotowano spadek eksportu, o czym szerzej pisaliśmy w styczniowym Agrotygodniu.
Obiecujące prognozy na przyszłość
Pomimo występowania pojedynczych ognisk i przypadków grypy ptaków w Europie, m.in. we Włoszech, w Niemczech, Wielkiej Brytanii, czy też Holandii, na dzień 26 lutego 2018 r. w Polsce nie stwierdzono tej choroby. Nie można jednak wykluczyć jej powrotu w okresie wiosennych lub jesiennych migracji dzikich ptaków. Jeśli ten pesymistyczny scenariusz nie spełni się, możemy oczekiwać, że w 2018 r. padnie kolejny rekord eksportu mięsa i podrobów drobiowych z naszego kraju.
Przeczytaj także
Polski rynek wołowiny w dużym stopniu uzależniony jest od eksportu. Ponad 83% mięsa wołowego, które zostało wyprodukowane w naszym kraju trafia na rynki zagraniczne...
Według danych USDA Unia Europejska jest czwartym na świecie, po Stanach Zjednoczonych, Brazylii i Chinach producentem mięsa drobiowego. Jak wynika z prognoz Komisji Europejskiej w 2018 r. unijna produkcja tego gatunku...