Niezrównoważona produkcja kawy powoduje, że coraz więcej osób choruje

Intensywne stosowanie pestycydów na plantacjach kawy na całym świecie prowadzi do coraz większej liczby doniesień o złym stanie zdrowia ludzi i zwierząt. Zdaniem naukowców z Uniwersytetu w Kopenhadze, którzy przeprowadzili kompleksowy przegląd badań dotyczących alternatywnych strategii ochrony roślin kawy, produkcja kawy musi powrócić do swoich korzeni i ponownie odkryć zrównoważony rozwój.

Brazylia krajem, w którym używa się najwięcej pestycydów

W Brazylii, która jest największym na świecie producentem kawy i krajem, w którym używa się najwięcej pestycydów, zużycie pestycydów wzrosło o 190% w ciągu jednej dekady. Szacunki pokazują, że w brazylijskiej produkcji kawy zużywa się rocznie ok. 38 mln kg pestycydów.

Od 2019 r. w Brazylii zatwierdzono 475 nowych pestycydów. Ponad jedna trzecia z nich nie została zatwierdzona w UE ze względu na ich toksyczność.

W czasopiśmie Plant Pathology opublikowano wyniki meta-badania, w którym dokonano przeglądu badań dotyczących alternatywnych strategii ochrony roślin w przypadku kawy.

Problem polega na tym, że pojawia się coraz więcej doniesień o skażeniach pestycydami wód gruntowych i ekosystemów oraz szkodliwych objawów i zaburzeń wśród zwierząt i ludzi na obszarach, na których uprawia się kawę – od chorób skóry, problemów z oddychaniem, po nadciśnienie, uszkodzenia narządów, raka i chorób układu krążenia. Wszystko to wydaje się być powiązane ze stosowaniem pestycydów w produkcji kawy” – twierdzą autorzy publikacji z Uniwersytetu w Kopenhadze.

Jeśli w przyszłości chcemy cieszyć się poranną kawą, musimy przestać ją produkować, jakby jutra miało nie być. Pestycydy są skuteczne przeciwko szkodnikom i chorobom roślin i mogą zapewnić plantatorom kawy wysokie plony w krótkim okresie. Ale na dłuższą metę niszczą ekosystemy i zdrowie.

Przywracanie kawie korzeni

Naukowcy wskazują na różne strategie jako zrównoważone alternatywy dla tradycyjnych chemikaliów. Jednym z nich jest agroleśnictwo – uprawa roślin i drzew na tym samym gruncie. Ta metoda przywróci rosnącą kawę z powrotem do „korzeni” kawowca.

Zwrócili również uwagę na rozszerzenie stosowania kontroli biologicznej, w ramach której zamiast chemicznych pestycydów wprowadzane są bakterie, grzyby i owady, które mają służyć jako naturalni wrogowie organizmów chorobotwórczych.

Trzecią możliwą strategią jest nowa technika genomowa zwana interferencją RNA. Tutaj molekuły RNA są rozpylane na rośliny uprawne, które następnie wyłączają ważne geny w organizmie docelowym, który zagraża roślinie kawy. Jedną z głównych zalet tej techniki jest to, że substancja działa tylko na docelowego szkodnika i szybko rozkłada się w środowisku. Ta technika została przetestowana na wielu uprawach, ale jeszcze nie na kawie.

Zalecenia naukowców

Oprócz inwestowania w badania ukierunkowane na przyjazną dla środowiska technologię genomiczną, naukowcy zalecają wspieranie rolników na szczeblu krajowym lub międzynarodowym w przestawianiu się na agroleśnictwo lub inne zalecane strategie.

Rolnicy, którzy wdrażają zielone inicjatywy, powinni być wynagradzani za pomocą programów kompensacyjnych. Należy również położyć nacisk na palarnie kawy, importerów i inne ogniwa łańcucha wartości z programami zrównoważonego rozwoju, które faktycznie mają wpływ na plantację kawy, środowisko, w którym jest uprawiana, oraz ludzi, którzy ją uprawiają.

Źródło: https://science.ku.dk/english/press/news/2023/unsustainable-coffee-production-is-making-more-and-more-people-sick/