Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Koszty związane z problemem otyłości zdecydowanie zaczęły przewyższać korzyści wynikające z większej konsumpcji. System stracił równowagę i koszty opieki medycznej innych powiązanych z chorobą nadwagi zmuszają rządy do ingerencji na rynku spożywczym. Presja oddolna, konsumencka zmusza z kolei producentów bezpośrednio do poszukiwania rozwiązań pokazujących ich działania w dobrym świetle i stąd szereg inicjatyw i konkretnych działań zmierzających do obniżania kaloryczności, cukru, porcji itp. w produktach.
Sytuacja dotycząca nadwagi wygląda rzeczywiście zatrważająco. Według danych WHO już w 2009 sytuacja była alarmująca.
Niestety kolejne lata tylko pogarszają sytuację co pokazuje, że część z działań zupełnie się nie powiodła. Poniżej wykres pokazujący już tylko przypadki otyłości. To co szczególnie niepokojące to kwestia większego odsetka w populacji dzieci.
Czy producenci mogą wpłynąć aktywnie na sytuację? Na pewno tak, szczególnie poprzez przełamywanie stereotypów dotyczących kaloryczności danych kategorii produktowych.
Często pokazywanych w konkretnej grupie kaloryczności, ale czy rzeczywiście te kategorie są spójne pod tym kątem, czy jednak technologia i decyzje marketingowe mogą wpłynąć na finalny produkt.
Dzięki uprzejmości właściciela aplikacji Probase360 przedstawiamy kilka zestawień ze zrealizowanych projektów monitoringu rynku produktów spożywczych.
1. Kategoria kabanosy – często promowana jako zdrowa przekąska białkowa
Wykres pokazuje rozkład zawartości tłuszczu w grupie 267 unikalnych produktów z rynku w kategorii kabanosy. Zawartość tłuszczu kształtowała się od 16% do 50% masy produktu.
2. Herbatniki – czy zawsze muszą być słodkie ?
Wykres pokazuje rozkład zawartości cukrów w 131 unikalnych produktach z kategorii herbatniki z rynku polskiego.
3. Serki kanapkowe – źródło białka ?
Wykres pokazuje rozkład zawartości białka w 219 unikalnych produktach z rynku polskiego.
W bazie dostępne są wszystkie informacje dotyczące składowych wartości odżywczych jak również wszystkich składników użytych do produkcji i zadeklarowanych na etykietach produktów.
Wniosek jest oczywisty, w ramach każdej kategorii produktowej ze względu na brak powszechnie stosowanych norm można się spotkać z ogromną różnorodnością pod względem najistotniejszych składników dla danej kategorii. W związku z tym konsument wybierając produkt nie powinien kierować się ogólnie przyjętym schematem tylko szczegółowo zapoznawać się z informacją na etykiecie. Z drugiej strony pokazuje to jak duże możliwości kształtowania składu produktów ma przemysł.
Przeczytaj także
Ofensywna walka z otyłością to przymus, a nie alternatywa społeczna. Bez skutecznej profilaktyki młode pokolenie Europejczyków będzie żyło krócej od swoich rodziców, a do 2030 roku otyłość dotknie co najmniej połowy mieszkańców...
Wielka Brytania wprowadziła nowy podatek od cukru w napojach słodzonych. Zabieg ten ma zmusić firmy spożywcze do obniżenia zawartości sacharozy w tego typu produktach – podobne regulacje prawne zastosowano...
Kraje nordyckie, chcąc zapobiec rozszerzającej się wśród dzieci epidemii otyłości, wspólnie opracowały protokół, który ma ułatwić monitorowanie działań marketingowych, wykorzystywanych do promowania niezdrowej...