Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Polska jest liderem produkcji karpi w Unii Europejskiej, z niemal 30 proc. udziałem w całkowitej produkcji tych ryb na terenie krajów unijnych. Według danych Europejskiego Obserwatorium Rynku w zakresie Rybołówstwa i Akwakultury (EUMOFA), rynek konsumpcyjny karpia w Polsce szacowany jest na ponad 21 000 ton. To bez wątpienia czyni nasz kraj prawdziwym królestwem karpi.
W około 70 000 ton karpi produkowanych na obszarze Unii Europejskiej, Polska ma udział niemal 30 proc. Produkujemy bowiem blisko 20 000 ton karpi konsumpcyjnych i około 9 000 ton materiału obsadowego i zarybieniowego. W zdecydowany sposób stawia to nasz kraj na pozycji lidera produkcji karpi wśród krajów unijnych. Drugie miejsce przypada Republice Czeskiej, która w zeszłym roku wyprodukowała 18 430 ton karpi, trzecie zaś Węgrom z niespełna 10 000 ton produkcji.
W Unii Europejskiej karp produkowany jest niemal w każdym kraju członkowskim, choć w grupie o produkcji przekraczającej 1000 ton rocznie mieszczą się: Polska, Czechy, Węgry, Niemcy, Francja, Litwa, Bułgaria, Rumunia i Chorwacja. W pozostałych krajach produkcja karpi ma znacznie mniejszy wymiar, choć wszędzie jest on obecny.
Karp rośnie 3 lata
Produkcja karpi w Polsce przebiega zasadniczo w trzyletnim cyklu. W pierwszym sezonie, wylęg karpia pochodzący ze sztucznych wylęgarni lub ze stawów tarliskowych, obsadzany jest w płytkich, nawożonych stawach narybkowych. Po osiągnięciu masy jednostkowej 1-5 g jest odławiany (najczęściej w lipcu, stąd też nazwa tej kategorii wiekowej „lipcówka”) i przesadzany do większych stawów, gdzie osiąga średnią masę 40-70 g. W drugim roku życia, narybek karpi przenoszony jest do większych i głębszych stawów, gdzie do jesieni osiąga średnią masę około 200-250 g, a wielkością zbliżony jest do rozmiaru męskiej dłoni. Ta wielkość jest określania mianem „kroczek”. Wiosną trzeciego roku, kroczki karpia obsadzane są w stawach towarowych, gdzie pod koniec trzeciego sezonu życia osiągają średnią masę 1,5 – 2,5 kg, są odławiane i przemieszczane do stawów magazynowych, skąd trafiają do sprzedaży.
Czym żywi się karpie hodowlane?
W czasie swojego życia, karpie odżywiają się początkowo najdrobniejszym planktonem, by stopniowo zbliżać się w kierunku dna, w którym wyszukują bezkręgowce stanowiące w coraz większym stopniu jego pokarm naturalny. W drugiej połowie cyklu produkcyjnego wprowadzane jest stopniowe dokarmianie karpia, głównie z wykorzystaniem pozyskiwanego lokalnie ziarna zbóż, stanowiącego energetyczny dodatek do wysokobiałkowego pokarmu naturalnego.
Ile karpi w stawie?
Wiele legend krąży w sieci odnośnie zgęszczenia karpi w stawach, natomiast w rzeczywistości, karpie dorastają w niezmiernie, jak na produkcję zwierzęcą komfortowych, warunkach. Dla każdego z nich przewidziano 10-15 m2 powierzchni dna i około 10-15 m3 wody. W porównaniu z zagęszczeniami spotykanymi w stanowiskowym chowie ssaków lub nawet wolnowybiegowym chowie drobiu, to rzeczywiście dobre warunki.
Krótka historia karpia w Polsce
Choć karp trafił do Polski stosunkowo późno, bo w XII wieku dzięki zakonowi Cystersów, grunt okazał się na tyle podatny, że właśnie w naszym kraju miały miejsce najważniejsze dokonania związane z technologicznym doskonaleniem produkcji tych ryb. W 1573 r. Olbrycht Strumieński spisał i opublikował pierwszy podręcznik stawiarstwa i chowu karpia „O sprawie, sypaniu, wymierzaniu i rybieniu stawów”, napisany w języku narodowym, co stworzyło warunki do upowszechnienia wiedzy fachowej wśród osób nieznających łaciny.
Na przełomie wieków XV i XVI rozwój Krakowa i Wrocławia radykalnie zwiększył zapotrzebowanie na drewno, które pozyskiwano w bezpośrednim otoczeniu spławnych rzek odsłaniając obszary gruntów poleśnych. Słaba jakość tych gleb dyskwalifikowała je do produkcji polowej, jednakże była wystarczająca do tworzenia wzdłuż koryt rzecznych stawów rybnych, organizowanych w tzw. „klucze”.
W XIX wieku Thomas Dubisch, rządca rybacki dóbr Komory Cieszyńskiej, opracował system tzw. „przesadkowania” karpi, polegający na odrębnym chowie poszczególnych roczników ryb przesadzanych do coraz większych i coraz głębszych stawów. Obowiązujący do dzisiaj przesadkowy system produkcji karpi umożliwił bardziej harmonijny wzrost ryb i skrócił okres ich produkcji z 5-7 lat do 3-4 lat.
W 1880 r., na wielkiej wystawie rolniczej w Berlinie, Adolf Gasch, genialny hodowca karpia z Kaniowa niedaleko Bielska-Białej, został nagrodzony złotym medalem za wyhodowaną przez siebie linię karpia określonego mianem „karp polski”. Karp ten, zwany także galicyjskim, do dzisiaj prezentuje najbardziej pożądany wśród hodowców pokrój.
Przeczytaj także
Boże Narodzenie bez karpia? Na pewno nie w opinii Polaków, którzy nie wyobrażają sobie wigilijnego stołu bez tej ryby. Zgodnie z wynikami badania w kraju nad Wisłą karp nadal będzie najpopularniejszym gatunkiem ryb w świątecznym jadłospisie.
Zespół naukowców pod kierownictwem dr inż. Joanny Tkaczewskiej z Katedry Przetwórstwa Produktów Zwierzęcych na Wydziale Technologii Żywności Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie opracował przekąskę z dodatkiem mięsa karpia.
Na wigilijnym stole nie może zabraknąć śledzi, karpia czy łososia. Problem w tym, jak kupić dobrą rybę? Wybrać świeżą, mrożoną, a może w marynacie? Kontrola Inspekcji Handlowej na zlecenie UOKiK wykryła, że w sklepach jest pełno...