Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
BMPA – Brytyjskie Stowarzyszenie Przetwórców Mięsa dowodzi, że nowe, wydłużone terminy przydatności do spożycia mięsa okażą się dużą korzyścią dla środowiska i konsumentów, którzy obecnie wyrzucają żywność o wartości 3 mld funtów rocznie. Daty przydatności do spożycia czerwonego mięsa w Wlk. Brytanii powinny zostać przedłużone, uważają eksperci branżowi, którzy lobbują w FSA, aby zatwierdzić zniesienie obecnego 10-dniowego terminu przydatności do spożycia i przedłużenie go do 21 dni lub więcej.
Zgodnie z wytycznymi FSA z 2008 r., zaktualizowanymi w 2017 r., okres przechowywania świeżego mięsa pakowanego próżniowo lub w modyfikowanej atmosferze, przechowywanego w temperaturze 3-8 °C, powinien być ograniczony do 10 dni, chyba że są odpowiednie podstawy do dłuższego okresu przydatności do spożycia, takie jak wysoka zawartość soli lub niskie pH.
Eksperci z branży kwestionują wytyczne, wzywając do powrotu do poprzedniej sytuacji, w której producenci i sprzedawcy detaliczni określali daty przydatności do spożycia, co mogłoby spowodować wydłużenie okresu przydatności do spożycia zapakowanego i schłodzonego czerwonego mięsa do trzech tygodni lub dłużej.
Raport z badań przeprowadzonych przez Brytyjskie Stowarzyszenie Przetwórców Mięsa
Raport BMPA i Meat and Livestock Australia Limited, opublikowany w zeszłym roku przy wsparciu wielu supermarketów, zakwestionował wytyczne FSA, ustalając maksymalny okres trwałości w temperaturze 3-8 °C do 23 dni dla wołowiny, do 27 dni dla jagnięciny, a do 18 dni w przypadku wieprzowiny. Takie okresy przydatności do spożycia zapewniają wysoki poziom ochrony przed Clostridium botulinum, bakterią odpowiedzialną za zagrażające życiu zatrucie jadem kiełbasianym.
Raport ujawnił również wyniki eksperymentów, w których próbki mięsa były narażone na działanie takich bakterii i przechowywane w temperaturze 8 °C. Wyniki wykazały, że wołowina nie stała się toksyczna przed 50 dniem, jagnięcina przed 35 dniem, a wieprzowina przed 25 dniem.
W raporcie zasugerowano, że zniesienie 10-dniowego limitu trwałości przyniosłoby korzyści nie tylko sprzedawcom detalicznym i producentom, ale mogłoby również pomóc w ograniczeniu marnowania żywności.
Według WRAP (programu działań dotyczącego odpadów i zasobów), w gospodarstwach domowych w Wlk. Brytanii co roku wyrzuca się do śmieci 240 tys. ton wołowiny, wieprzowiny i produktów drobiowych, nie licząc kości i tłuszczu. Codziennie wyrzuca się ok. 2,2 mln plastrów szynki.
Działania FSA
Rzecznik FSA powiedział, że agencja przeprowadza przegląd trwałości zapakowanych i schłodzonych produktów z czerwonego mięsa i przeanalizuje wszystkie dostępne dowody, w tym badanie konkretnych dowodów dotyczących alternatywnych dat przydatności do spożycia. FSA zobowiązuje się do utrzymania najwyższych możliwych standardów bezpieczeństwa żywności. Wszystko, co robi agencja, opiera się na najnowszych dowodach naukowych i analizie ryzyka w celu zapewnienia ochrony zdrowia publicznego.
Obecnie prowadzony jest przegląd dowodów, w tym oceny Komitetu Doradczego ds. Bezpieczeństwa Mikrobiologicznego Żywności (ACMSF) oraz ze źródeł międzynarodowych, dotyczących okresu przydatności do spożycia pakowanej próżniowo i w zmodyfikowanej atmosferze, schłodzonej, świeżej wołowiny, jagnięciny i wieprzowiny. Ten przegląd, nad którym FSA ściśle współpracuje z branżą, będzie uwzględniał aktualizację wytycznych FSA w tym obszarze i ma zostać zakończony jeszcze w tym roku.
Przeczytaj także
W 2020 r. produkcja mięsa w UE zmniejszy się w przypadku wszystkich gatunków mięsa, poza wieprzowiną, której wolumen produkcji wzrośnie jedynie o 0,5% r/r. Produkcja wołowiny zmniejszy się o 1,7%, drobiu o 2,0%, zaś baraniny, jagnięciny i koziny po 1,5%.
Pandemia wpłynęła na sposób sprzedaży żywności zarówno w sklepach spożywczych, jak i na targowiskach. Chociaż COVID-19 nie jest transmitowany przez żywność lub jej opakowania, to jednak opinia publiczna obawia się o właściwe obchodzenie się z żywnością. Obawy wielu potęguje również spożywanie zwierząt egzotycznych, szczególnie w Azji, a także wykorzystywanie ich w medycynie tradycyjnej.
Start-up naukowy, współzałożony przez pioniera naturalnej żywności Billa Nimana, wdraża platformę, która testuje 95% najpopularniejszych antybiotyków i innych nielegalnych substancji podawanych w paszy i wodzie.