FAO: wysokie ceny zbóż to skutek niskiego poziomu zbiorów i wzrostu globalnego handlu

Do obserwowanego obecnie wysokiego poziomu cen zbóż przyczyniły się mniejsze zbiory pszenicy u największych eksporterów oraz wysoki wolumen handlu międzynarodowego zbożami. Za wzrost globalnego popytu w dużej mierze odpowiadają Chiny – to główne wnioski dla rynku zbóż płynące z listopadowego wydania półrocznika „Food Outlook”, publikowanego przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).

Pszenica: Niski poziom podaży

Druga połowa 2020 r. upływa dotychczas pod znakiem systematycznych wzrostów cen na światowych giełdach – na paryskim MATIF-ie w połowie listopada br. tona pszenicy kosztowała prawie 210 EUR i była o 18,7% wyższa niż w analogicznym okresie przed rokiem. Podobny wzrost (o 18,1% r/r) odnotowano na giełdzie CBOT w Chicago. Do wyższych cen przyczyniły się słabe zbiory w UE, na Ukrainie i w Stanach Zjednoczonych oraz negatywne prognozy dotyczące nadchodzących żniw w Argentynie. Bieżący sezon powinien natomiast przynieść wzrost zbiorów w Rosji, Australii i Indiach.

Niski poziom zapasów u największych eksporterów

Światowe zapasy pszenicy na koniec sezonu 2020/21 będą według FAO o 1,9% większe niż na początku sezonu – jednak wzrost ten jest w całości zasługą zwiększonych zapasów w Chinach. Poziom zapasów pszenicy na świecie z wyłączeniem Państwa Środka spadnie w tym sezonie o 3,8%. Jest to efekt słabych zbiorów u największych globalnych eksporterów – w grupie tej relacja zapasów do zużycia (zużycie krajowe +eksport) na koniec bieżącego sezonu ma wynieść 14,5%. Byłaby to najniższa wartość od sezonu 2007/08.

Wzrostowi zbiorów pozostałych zbóż towarzyszy stale rosnący popyt międzynarodowy

Produkcja kukurydzy podąża w ślad za rosnącym zapotrzebowaniem, a wysoki poziom zbiorów prognozowany jest w Stanach Zjednoczonych i RPA. Niemniej w związku z dalszym wzrostem popytu, globalne zapasy spadną w bieżącym sezonie o 2,5%. Relacja zapasów do całkowitego zużycia kukurydzy u największych eksporterów pozostanie jednak stała – podobnie jak w przypadku pszenicy, za zmianę wielkości zapasów odpowiada przede wszystkim Pekin. Spadek zapasów w Chinach jest związany z klęskami żywiołowymi i stopniową rezygnacją chińskich rolników z produkcji kukurydzy po zaprzestaniu wsparcia rządowego w 2016 roku.

Zwiększony import z UE przyczyni się do wzrostu cen

Niedobór kukurydzy będzie rekompensowany przez Chiny większymi zakupami sorgo, wskutek czego rosły międzynarodowe ceny surowca. W skali całego świata, zużycie sorgo paszowego będzie o 16% większe niż przed rokiem (do czego przyczynia się też efekt niskiej bazy). FAO prognozuje również wzrost zużycia jęczmienia ogółem (o 3,6%). Zwiększony import ze strony Unii Europejskiej i Maroka spowoduje natomiast wzrost handlu międzynarodowego i przyczyni się do wyższego poziomu cen.

Rekord w zbiorach ryżu

Produkcja ryżu ma wynieść rekordowe 508,7 mln ton (wzrost o 1,5% r/r). Światowa konsumpcja ma jednak drugi rok z rzędu przewyższać globalne zbiory o ok. 1,5 mln ton. Poziom światowych zapasów wciąż jest jednak wysoki i na koniec sezonu ma wynieść 182,0 mln ton i być tylko o 1,5% mniejszy niż w rekordowym sezonie 2018/19. Handel ryżem ma wzrosnąć o 6,3% w związku ze zwiększonym popytem ze strony państw Afryki Zachodniej (Nigerii, Wybrzeża Kości Słoniowej i Senegalu).

Źródło: www.agronomist.pl