Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Fabryka Pringles w Kutnie, reprezentująca amerykański koncern spożywczy Kellogg, zakończyła rozbudowę, o czwartą linię produkcyjną. Rekordowy projekt jest spektakularnym osiągnięciem fabryki popularnych przekąsek Pringles w Polsce.
Globalny zarząd firmy Kellogg wybrał fabrykę w Kutnie (ŁSSE), aby zainwestować 540 mln złotych w stworzenie czwartej linii Pringles. Zrealizowana inwestycja jest jedną z największych w ŁSSE i daje pracę ponad 100 dodatkowym specjalistom. Jest to kolejna inwestycja, w której Kellogg stawia na zrównoważony rozwój.
- Podczas tej rozbudowy wprowadziliśmy szereg innowacyjnych rozwiązań, które pozwolą na zmniejszenie zużycia energii i efektywny odzysk ciepła. Zaplanowano między innymi zmniejszenie kubatury budynku, zastosowanie najbardziej efektywnego oświetlenia LED, oraz optymalizację systemu wentylacji z odzyskiem ciepła. Oprócz oszczędności w zużyciu energii, zmniejszyliśmy również o połowę zużycie kabli, redukując tym samym zużycie tworzyw sztucznych, miedzi i stali potrzebnych do budowy czwartej linii w Kutnie. Projekt trwał niespełna dwa lata, dzięki czemu rozbudowa fabryki w Kutnie stała się sukcesem naszego koncernu, umożliwiając zwiększenie produkcji o 120 milionów puszek Pringles rocznie - komentuje Johan Van Batenburg, Dyrektor Zakładu w Kutnie.
Rozwój polskiej fabryki wynika z rosnącego popytu na Pringlesy i rozwijającego się biznesu Pringles w Europie. Produkty z kutnowskiej fabryki trafiają na półki sklepów w 16 krajach świata, w 18 różnych smakach popularnych Pringlesów.
Obecnie fabryka zatrudnia 555 pracowników oraz 220 etatowych podwykonawców zatrudnionych przez firmy zewnętrzne. Fabryka w Kutnie współpracuje z dedykowaną fabryką opakowań zlokalizowaną obok Kellogg, która zatrudnia kolejnych 140 osób.
Polska fabryka jest laureatem konkursu Bezpieczny Pracodawca i zdobywcą prestiżowego certyfikatu Great Place To Work, a wspomniana rozbudowa czwartej linii produkcyjnej została uznana za najbezpieczniejszą budowę w regionie.
Przeczytaj także
Rosnące wymagania konsumentów sprawiają, że opakowania w swej formie oraz funkcjonalności są coraz bardziej zaawansowane i aktywnie oddziałują na produkt w celu przedłużenie terminu przydatności do spożycia, a także utrzymania jakości produktu na jak najwyższym poziomie przez możliwie najdłuższy czas.
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu funkcjonowaliśmy w innej rzeczywistości gospodarczej. Czynnik epidemiologiczny nie istniał i mało kto zakładał jego wystąpienie. Dzisiaj determinuje wszelkie decyzje biznesowe i jest katalizatorem zmian, który...
AirScan Ishida, system do wykrywania wycieków w opakowaniach MAP, znacznie usprawnił procedury kontroli jakości, a także obniżył koszty pracy w M-Back – spółce uznanej za giganta rynku produktów mlecznych i nabiału.