Pierwszy od dziesięciu lat wzrost pogłowia krów mlecznych w grudniu

Według danych GUS w grudniu 2017 r.  pogłowie krów mlecznych w Polsce wyniosło 2,15 mln sztuk i było o 1,1% większe niż przed rokiem. Ostatni raz w Polsce, w grudniu, pogłowie krów mlecznych było większe niż przed rokiem, dziesięć lat temu.

Przyczyny wzrostu

Głównym czynnikiem wzrostu pogłowia krów mlecznych były utrzymujące, się wysokie ceny skupu surowca. W 2017 r. średnia cena skupionego w Polsce mleka była rekordowa, wyniosła 1,38 netto za litr, czyli o 25% więcej niż w 2016 r.

Co ciekawe, wzrost pogłowia nie był prawdopodobnie związany z mniejszymi ubojami krów. Wg danych MRiRW w pierwszych dziesięciu miesiącach 2017 r. liczba ubitych w Polsce krów była o 2,2% większa niż w analogicznym okresie przed rokiem.

W grudniu 2017 r. w trzech największych, pod względem ilości skupionego mleka, województwach, tj. mazowieckim, podlaskim i wielkopolskim utrzymywano 54% pogłowia krów mlecznych ogółem. We wszystkich tych województwach odnotowano wzrost pogłowia w skali roku o 1,7-2,9% co oznacza, że dynamika ta była większa niż przeciętna w kraju.

Warto też zauważyć, że w grudniu 2017 r., w woj. warmińsko-mazurskim pogłowie krów mlecznych było o 16,8 tys. sztuk, tj. o 10,4%, większe niż w analogicznym okresie przed rokiem. Natomiast najgłębszy spadek pogłowia odnotowano w woj. małopolskim – o 11,2 tys. sztuk, tj. o 13,4%.

Pogłowie krów mlecznych mniejsze niż w ostatnim badaniu przed zniesieniem kwot

Mimo odnotowanego ostatnio wzrostu pogłowia krów mlecznych w Polsce, porównującego jego wielkość z ostatnim, przed zniesieniem systemu kwotowania produkcji mleka w Unii Europejskiej, wynikiem badania GUS, okazuje się, że zmniejszyło się ono o 4,2%.

Szczególnie głęboką dynamikę spadku odnotowano w przypadku woj. zachodniopomorskiego i dolnośląskiego gdzie w grudniu 2017 r. pogłowie krów mlecznych było odpowiednio o 24 i 23% mniejsze niż w grudniu 2014 r. Silny spadek wystąpił też w woj. podkarpackim (o 21%) i lubuskim (o 19%).

W tym okresie, pogłowie zwiększyło się jedynie w woj. wielkopolskim (o 2,1%) i w woj. warmińsko-mazurskim (o 1,3%). Natomiast w woj. podlaskim było na takim samym poziomie jak w grudniu 2017 r.