Przymrozki wiosenne a sytuacja na rynku owoców i warzyw w sezonie 2021/22

Pogoda jest decydującym czynnikiem w przebiegu kampanii owocowo-warzywnych, określa tempo wzrostu produktów i wpływa na ich jakość. Epizod długich i silnych mrozów w marcu i kwietniu 2021 r. wywarł silny wpływ na uprawy owoców we Francji, Włoszech, Hiszpanii oraz Grecji. Według danych meteorologicznych był to najzimniejszy kwiecień w basenie Morza Śródziemnego od 30 lat. We wczesnych regionach upraw, sady, które zakończyły kwitnienie, poniosły duże straty w plonach, ponieważ temperatura spadła do -6°C, a lokalnie wystąpił również grad. Takie ukształtowanie się warunków pogodowych znacząco wpłynie na europejską letnią kampanię owocową, powodując ograniczenie produkcji.

Według Krajowej Federacji Producentów Owoców Francji (FNPF), krajowe zbiory owoców zmniejszą się o 40 do 50% w porównaniu z rokiem poprzednim. Przy czym szacunek dotyczący doliny Rodanu, mówi o 90% strat.

We Włoszech raport przygotowany przez Cso Italy wskazuje na 80% uszkodzonych owoców. W przypadku moreli, straty szacuje się na 40% w prawie wszystkich obszarach produkcji, podobnie jak brzoskwinie i nektarynki, których straty sięgają 70% w regionie Emilia-Romania i prawie 100% w Wenecji Euganejskiej. Bardzo istotne ograniczenie produkcji dotyczy również śliwek (-55% potencjału), szczególnie w północnych Włoszech. Jednocześnie szacunki mówią, że jedna trzecia potencjału produkcyjnego została utracona w przypadku wiśni. Szkody we włoskim sektorze owoców pestkowych, spowodowane późnymi przymrozkami w marcu i kwietniu 2021 r., wyceniono łącznie na 862 mln EUR, z czego 454 mln EUR to szkody z tytułu utraty produktu, 150 mln EUR w przetwórstwie i 258 mln EUR w sektorach powiązanych.

Najzimniejszy kwiecień ostatnich trzydziestu lat ma również wpływ na hiszpańską produkcję

W bieżącym roku, pomimo złej pogody, hiszpańska kampania owoców pestkowych rozpoczyna się wcześniej na prawie wszystkich obszarach produkcji. Ze względu na kwietniowe burze, grad i silny wiatr nastąpiło uszkodzenie owoców, a w konsekwencji 30% - 40% straty zbiorów. Deszcze najbardziej negatywnie wpłynęły na plony owoców pestkowych, ponieważ były one w bardzo zaawansowanym stadium dojrzewania, a najwcześniejsze odmiany były już zbierane. W tym czasie obserwowano silne pękanie nawet do 50% zbieranych wczesnych odmian czereśni. Dlatego też obecnie na rynku nie ma typowej podaży wczesnych czereśni, a dostępne w ofercie owoce są niskiej jakości, co wywiera presję na ceny.

Niewątpliwie Europejska produkcja brzoskwiń i moreli znacznie spadnie w tym sezonie. Chociaż brak jest na razie oficjalnych szacunków, to oczekuje się, że brzoskwiń i moreli w Europie zbierze się łącznie 344 tys. ton, 20% mniej w stosunku do 2020 r. i o 40% mniej niż średnio w latach 2015-2019. Obecnie szacuje się, że we Włoszech zbiory osiągną poziom 154,2 tys. ton, w Hiszpanii 86,8 tys. ton, w Grecji 55,0 tys. ton, a we Francji 47,4 tys. ton.

Również produkcja jabłek i gruszek ucierpiała w wyniku niekorzystnych zjawisk pogodowych. Sady w kilku regionach północnych Włoch, największego producenta jabłek deserowych w UE, doznały poważnych uszkodzeń w wyniku napływu zimna z Arktyki. Niemniej jednak na pierwsze szacunki strat trzeba jeszcze poczekać.

Na rynku warzyw w Europie mróz miał mniej dotkliwy, ale również dostrzegalny wpływ na plony

Producenci doświadczyli lub spodziewają się mniejszych zbiorów z ewidentnym opóźnieniem dojrzałości zbiorczej. Na rynku hiszpańskim, który w okresie zimowym i wczesnowiosennym jest głównym dostawcą warzyw na rynek europejski, dotychczasowa kampania zbiorów warzyw była pod silnym wpływem czynników pogodowych. Na ograniczenie podaży takich warzyw, jak: kalafior, brokuł, bakłażan, cukinia, papryka i wiele innych, wpłynął silny atak zimy w Hiszpanii na przełomie lutego i marca, następnie obfite deszcze, wahania temperatury i grady, które naznaczyły kampanię zimową. Z tego też powodu ceny ofertowe hiszpańskich warzyw są obecnie wysokie i od wczesnej wiosny obserwowano na rynku europejskim niedobór warzyw ciepłolubnych, powodujący rekordowe wzrosty ich cen.

W pozostałych krajach europejskich, ze względu na bardzo zimną wiosnę, producenci deklarują opóźnienie w produkcji warzyw polowych i straty w uprawach już wysadzonych w pole. Według pierwszych szacunków 50% zbiorów włoskich pomidorów zostanie utraconych, w tym tych, które znajdowały się w nieogrzewanych szklarniach. Również produkcja bobu, grochu, karczochów i cukinii we Włoszech została ograniczona.

Należy zakładać, że sezon letnich i jesiennych zbiorów warzyw polowych w Europie zostanie opóźniony o kilka tygodni, a podaż do jesieni może być mniejsza niż zazwyczaj. Jednocześnie konsumpcja warzyw, mimo długotrwałego zamknięcia ważnego dla tego sektora kanału HoReCa, jest obecnie wyższa niż w czasach przed pandemią i dalej wzrasta.

Źródło: www.agronomist.pl