Rosja wciąż czołowym światowym eksporterem pszenicy?

Rekordowa produkcja

W bieżącym sezonie globalny rynek pszenicy jest w dużym stopniu kształtowany przez rekordową produkcję w Rosji. W zbliżającym się sezonie 2018/19 zbiory u naszego sąsiada mają być wprawdzie istotnie niższe niż rok temu, niemniej jest duże prawdopodobieństwo, że pozostanie on największym światowym eksporterem tego zboża.

O 17% większe zbiory

Według Międzynarodowej Rady Zbożowej (IGC) w 2017 r. w Rosji zebrano 84,9 mln t pszenicy, czyli o ponad 17% więcej niż rok wcześniej (przy zaledwie 0,6-proc. wzroście produkcji światowej). W efekcie, według danych IGC, w pierwszych ośmiu miesiącach bieżącego sezonu (lipiec-luty) Rosja wyeksportowała 27,6 mln t pszenicy. To znacznie, bo aż o 42%, więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej, kiedy eksport wyniósł 19,4 mln t. Jednocześnie od lipca 2017 r. do 17 kwietnia br. Wysyłki z Unii Europejskiej zmniejszyły się o 23% (łącznie sprzedaż zagraniczna wyniosła 15,6 mln t), zaś ze Stanów Zjednoczonych o 11% (łącznie wyeksportowały 19,8 mln t).

Eksport wyższy niż z USA

Zdecydowanie największy wzrost eksportu z Rosji, w ujęciu bezwzględnym (o 1,6 mln t), zanotowano w przypadku Turcji. Niemniej, największym odbiorcą rosyjskiej pszenicy pozostaje Egipt. W ubiegłym sezonie, w analizowanym okresie, Rosjanie sprzedali tam 4,1 mln t ziarna, zaś w bieżącym sezonie 5,9 mln t, co stanowiło 21% całego eksportu. Szacunki IGC wskazują, że w całym sezonie 2017/18 sprzedaż zagraniczna pszenicy z Rosji sięgnie 38,5 mln t, czyli będzie o 39% większa niż w sezonie ubiegłym. Będzie to wynik znacznie wyższy niż w przypadku Stanów Zjednoczonych (przewidywane 24,3 mln t), które jeszcze rok temu były czołowym światowym eksporterem pszenicy.

Rosja nadal na czele

A jak będzie wyglądała sytuacja w nadchodzącym sezonie 2018/19? Chłodna pogoda spowolniła wegetację ozimin oraz zasiewy pszenicy jarej w Rosji. Według najnowszych prognoz IGC, zbiory pszenicy ogółem w tym kraju w bieżącym roku mogą wynieść 74,5 mln t, czyli będą o ponad 12% niższe niż rok wcześniej. Trzeba jednak podkreślić, że byłby to drugi wynik w historii. Jednocześnie, w Stanach Zjednoczonych słaba kondycja zasiewów pszenicy ozimej oraz opóźnienia w zasiewach pszenicy jarej na północy kraju powodują, że zbiory mogą być zbliżone do bardzo niskich zeszłorocznych. W Unii Europejskiej produkcja prawdopodobnie będzie niższa niż w 2017 r. – według IGC nawet o 2%, na skutek mniejszej powierzchni zasiewów.

Oznacza to, że pomimo dużego spadku produkcji w Rosji, w nadchodzącym sezonie, może ona pozostać największym światowym eksporterem pszenicy, ze sprzedażą sięgającą 37,0 mln t, wobec 26,5  mln t wysłanych z USA i 25,6 mln t sprzedanych z UE.