Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Chińskie cła
4 kwietnia br., w odpowiedzi na działania administracji Stanów Zjednoczonych, Chiny podały informację o zamiarze nałożenia 25-proc.ceł na szereg amerykańskich produktów, w tym na soję. Gdyby zostały one wprowadzone (co nie jest na razie przesądzone), miałoby to bardzo duże przełożenie na globalny rynek roślin oleistych. Chiny są największym światowym konsumentem surowców wykorzystywanych do produkcji pasz, w tym największym importerem soi, z 65-proc. udziałem w globalnym handlu. Według danych Międzynarodowej Rady Zbożowej, w ciągu zaledwie 8 lat prawie podwoiły zakupy tego produktu – z 53 mln t w sezonie 2009/10 do 100 mln t szacowanych dla sezonu bieżącego.
35% światowej produkcji w USA
Z kolei Stany Zjednoczone to czołowy producent soi. W sezonie 2017/18 zbiory w tym regionie wyniosą prawdopodobnie 119,5 mln t (co stanowić będzie prawie 35% światowej produkcji). Z tego prawie 50% (59,0 mln t) ma być ulokowane na rynkach zagranicznych. Dla USA Chiny są głównym rynkiem zbytu soi – z około 60-proc. udziałem w amerykańskim eksporcie tego produktu. Z kolei dla Państwa Środka Stany Zjednoczone są drugim, po Brazylii, dostawcą soi.
Rosnący popyt na białko
Biorąc pod uwagę rosnącą konsumpcję białka w Chinach, rozwój intensywnej produkcji zwierzęcej, zapotrzebowanie na soję w kolejnych latach będzie się zwiększało, choć tempo zmian prawdopodobnie spowolni. Wprawdzie eksport soi z Brazylii dynamicznie rośnie – z 29,0 mln t w sezonie 2009/10 do 68,6 mln t w bieżącym – niemniej jest mało prawdopodobne, żeby mogła zaspokoić w pełni popyt ze strony Chin. Tym samym ewentualne wprowadzenie ceł na amerykańską soję mogłoby mieć negatywny wpływ zarówno na gospodarkę Stanów, jak i samego Państwa Środka.
Na informację o możliwości wprowadzenia ceł bardzo szybko zareagowały giełdy amerykańskie. 4 kwietnia notowania kontraktu majowego obniżyły się o ponad 2% względem 3 kwietnia br. Niemniej, już 5 kwietnia, kiedy podkreślono, że są to na razie jedynie propozycje, które mogą ulec jeszcze zmianie, ceny odbiły o 1,6%.
Przeczytaj także
W ostatnich tygodniach odnotowano silny wzrost cen śruty sojowej. Przyczyną były obawy o wysokość zbiorów soi w Argentynie, a dodatkowym czynnikiem wywierającym w ostatnich dniach presję na wzrosty cen mógł być wydźwięk ostatniego raportu Amerykańskiego Departamentu ds. Rolnictwa (USDA) - Prospective Plantings (z 29 marca br.)
Według pierwszych, bardzo jeszcze wstępnych prognoz, tegoroczne zbiory rzepaku na Ukrainie mogą wynieść 2,6 mln t i być o prawie 24% wyższe niż rok wcześniej. Jest to najwyższy poziom odnotowany w ciągu ostatnich 10 lat...
Według danych IERiGŻ od kilku lat rośnie przemysłowy przemiał zbóż. Widoczne było to również w 2017 r., oraz w pierwszych miesiącach br. Ubiegłoroczne wyższe zbiory zbóż oraz mniejszy eksport przełożyły się na wzrost...