Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
W Polsce szeroko dyskutuje się na temat wpływu suszy na zbiory płodów rolnych i tym samym na ceny żywności. Wiele wskazuje jednak na to, że w przypadku pszenicy, dużych zmian nie będzie.
Plony wyższe niż w ubiegłym roku
Krajowe żniwa podstawowych zbóż są na ukończeniu. Meldunki żniwne wskazują, że w większości województw uzyskiwane plony są wyższe niż w ubiegłym roku. Według wstępnych szacunków, produkcja pszenicy w 2019 r. będzie o około 8-10% większa wobec (niskiego) wyniku z 2018 r. i wyniesie około 10,7 mln t. Jest to jednak poziom niższy niż średnia z lat 2014-2017, która (według danych Sparks) przekroczyła 11,7 mln t.
Sytuacja w UE
W całej Unii Europejskiej sytuacja wygląda jednak nieco inaczej. Firma analityczna Tallage w raporcie ''Stratégie grains'' z 15 sierpnia br. wyraźnie podniosła swoją prognozę zbiorów pszenicy zwyczajnej - do 142,9 mln t wobec 140,6 mln t prognozowanych w lipcu br. Na podstawie doniesień z terenu zwiększono przede wszystkim oczekiwania co do zbiorów we Francji (o 2,1 mln t do 39,1 mln t) oraz w Wielkiej Brytanii (o 0,5 mln t do 15,0 mln t). O co najmniej 0,2 mln t podniesiono również prognozy dla Węgier i Rumunii. Z kolei korekty w dół dokonano właściwie jedynie dla Bułgarii (o 0,5 mln t do 5,2 mln t) oraz Niemiec (o 0,3 mln t do 23,3 mln t, co i tak stanowi wzrost o 16% wobec 2018 r.) i Polski (o 0,2 mln t do 10,7 mln t).
Gdyby obecne prognozy Tallage sprawdziły się, wówczas byłby to trzeci wynik w historii zbiorów pszenicy w UE. Wyższą produkcję osiągnięto jedynie w latach 2014 - 2015. Tegoroczne plony mają przekroczyć ubiegłoroczne poziomy we wszystkich krajach UE, z wyjątkiem Hiszpanii, Rumunii i Bułgarii (oraz Chorwacji i Portugalii, ale kraje te odpowiadają za jedynie około 0,6% unijnej produkcji).
Wyższa podaż pszenicy
Biorąc pod uwagę (mocno uszczuplone) zapasy pszenicy na koniec sezonu 2018/19, całkowita podaż tego zboża w Unii w bieżącym sezonie wyniesie 186,0 mln t i będzie o prawie 9% wyższa w relacji rocznej (sama produkcja ma wzrosnąć o ponad 12% r/r). W tych warunkach, kształtowanie się cen będzie mocno uzależnione od zużycia tego zboża. To z kolei może rosnąć, m.in. z powodu niewielkiego wzrostu produkcji kukurydzy w Europie i związanej z tym konkurencyjności cenowej pszenicy. Ponadto odbudowuje się pogłowie trzody, rośnie produkcja drobiu, co będzie stymulować popyt na pasze. Według Tallage, zużycie paszowe pszenicy będzie o prawie 13% wyższe niż w minionym sezonie.
Prognozy eksportu pszenicy z UE
Eksperci mocno podnieśli też prognozy eksportu pszenicy z UE – o 2,9 mln t wobec przewidywań z lipca, do 24,8 mln t. Taka sprzedaż byłaby o prawie 18% wyższa wobec sezonu 2018/19.
Źródło: agronomist.pl
Przeczytaj także
Po siedmiu latach wzrostu, w pierwszym półroczu br. obniżyła się produkcja mąki pszennej. Utrzymały się natomiast wzrostowe tendencje w przypadku mąki żytniej i pieczywa świeżego.
W ostatnich dwóch sezonach relatywnie wysoka podaż zbóż w Rosji, Ukrainie i Kazachstanie (RUK) i związane z tym możliwości eksportowe ziarna (głównie pszenicy), miały duże przełożenie na ceny światowe. W bieżącym sezonie...
Sezon 2018/19 przyniósł silny wzrost cen skupu ziarna, co znalazło swoje przełożenie w cenach...