Czy ceny pszenicy trwale wzrosną?

Podwyżki cen pszenicy

W ostatnich dwóch tygodniach na światowych giełdach towarowych przeważały wzrostowe tendencje cen. Na francuskiej MATIF notowania cen pszenicy konsumpcyjnej (kontrakt grudniowy) pomiędzy 10 a 18 października umocniły się o ponad 2% do 181,25 euro/t. Oznacza to, że były o prawie 15% wyższe wobec minimum z bieżącego sezonu, czyli 158,25 euro/t z 4 września br.

Obawy o zbiory pszenicy na półkuli południowej

Globalnie, podstawową przesłanką do podwyżek były obawy o zbiory pszenicy na półkuli południowej. Z powodu suszy w Australii, National Australia Bank (NAB) w swoim październikowym raporcie obniżył prognozy produkcji pszenicy w tym kraju o 4,5 mln t wobec szacunków wrześniowych do 15,5 mln t. Taki wolumen byłby o 10% (1,8 mln t) niższy od osiągniętego rok wcześniej. Jeszcze w ubiegłym miesiącu wszystkie agencje analityczne wskazywały na wzrost zbiorów w relacji rocznej. Australia jest dość znaczącym producentem pszenicy, z 3-4-procentowym udziałem w globalnych zbiorach tego zboża. Jeszcze większą rolę ogrywa w eksporcie, choć jej udział w ostatnich latach malał – z 12% w sezonie 2016/17 do 6% w ubiegłym. W bieżącym sezonie może spaść nawet poniżej 5%.

Z kolei w przypadku Argentyny prognozy z października br. mówią o zbiorach w wysokości 19,8 mln t wobec szacowanych we wrześniu 21,0 mln t. Niemniej, jest to nadal więcej niż w ubiegłym sezonie (19,5 mln t).

Szacowana wyższa sprzedaż poza granice UE

W wyniku tych zmian, firma Tallage, wydawca raportu Stratégie grains, podwyższyła projekcje eksportu pszenicy z UE-28. W najnowszym raporcie, z 17 października br., sprzedaż tego zboża poza granice UE szacowana jest na 27,3 mln t, czyli na poziomie o prawie 2 mln t wyższym wobec ocen z września. Jednocześnie jest to o ponad 31% (6,5 mln t) więcej niż w sezonie 2018/19. W rezultacie, zapasy końcowe zostały obniżone do 12,7 mln t, co gwarantuje równowagę pomiędzy podażą a popytem na rynku unijnym.

O tym, że eksport z UE będzie wyższy niż rok wcześniej, świadczą już obecne dane. Według informacji Komisji Europejskiej, w pierwszych 15 tygodniach bieżącego sezonu sprzedaż pszenicy na rynki trzecie wyniosła 7,5 mln t, czyli była o 48% wyższa w relacji rocznej. Z tego Polska wyeksportowała 0,36 mln t, czyli o 5% więcej w relacji rocznej.

Pomimo tych podwyżek, w bieżącym sezonie prawdopodobnie to Rosja pozostanie liderem w eksporcie pszenicy, z wolumenem określanym na 33 mln t.

Wzrost światowych zbiorów od 3 do 4%

Nawet jeżeli przedstawione wcześniej prognozy się zrealizują, światowe zbiory pszenicy będą od 3 do 4% wyższe wobec poprzedniego sezonu. Tym samym sytuacja na rynku jest dość komfortowa. Niemniej, większy eksport z UE oraz większe zapotrzebowanie na rynku wewnętrznym stanowią wsparcie dla cen pszenicy - brak jest wyraźnych przesłanek do ich spadku.

Źródło: www.agronomist.pl