Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) poparła europejskie plany wprowadzenia technologii sekwencjonowania całogenomowego (WGS) w celu lepszego reagowania na przypadki wybuchów chorób przenoszonych drogą pokarmową.
Wsparcie dla bezpieczeństwa żywności
Europejska Komisja zaproponowała nowe przepisy, które wymagałyby, aby kraje członkowskie UE stosowały WGS w przypadku wykrycia ognisk chorób przenoszonych przez żywność. FDA oceniła te regulacje jako istotny krok naprzód dla bezpieczeństwa żywności i zdrowia publicznego w UE. W Stanach Zjednoczonych sekwencje genomów izolowanych z próbek klinicznych, żywnościowych czy środowiskowych są już publicznie dostępne za pośrednictwem Narodowego Centrum Biotechnologii (NCBI).
FDA zasugerowała także, że dane z systemu One Health, zarządzanego przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) i Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), mogłyby być przesyłane do Międzynarodowej Bazy Danych Sekwencji Nukleotydowych (INSDC). Dzięki temu dane zebrane w Europie mogłyby być połączone z danymi z innych regionów świata, co zwiększyłoby globalne zdolności do szybkiego wykrywania i eliminowania zagrożeń związanych z chorobami przenoszonymi przez żywność.
Korzyści dla konsumentów w UE i USA
Z perspektywy FDA integracja danych z UE i USA miałaby kluczowe znaczenie, zwłaszcza w obliczu coraz bardziej globalnej natury łańcucha dostaw żywności. Wspólne systemy danych umożliwiłyby organom zdrowia publicznego szybsze wykrywanie zagrożeń, co przyniosłoby korzyści konsumentom zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie.
Wątpliwości przemysłu spożywczego
Jednak nie wszystkie grupy branżowe podzielają entuzjazm FDA. Przedstawiciele branży spożywczej, tacy jak FoodDrinkEurope, wyrazili obawy dotyczące kosztów wdrożenia WGS, szczególnie dla małych i średnich przedsiębiorstw. Implementacja nowych technologii wiąże się z koniecznością ponoszenia kosztów, które mogą być trudne do udźwignięcia przez mniejsze firmy.
Ponadto, Europejska Federacja Chłodzonej Żywności zwróciła uwagę, że wprowadzenie WGS może prowadzić do nieuzasadnionych oskarżeń wobec firm, które dostarczyły dane, gdy zostanie zidentyfikowane źródło zanieczyszczenia w przyszłości.
Podobne stanowisko wyraziła Europejska Federacja Przemysłu Mięsnego, która zaznaczyła, że firmy mogą być zmuszane do udostępniania swoich danych, mimo że same pokryły koszty badań.
Nierównomierne wdrożenie i brak standardów
Holenderskie stowarzyszenia mięsne (COV i VNV) podkreślają, że tylko duże przedsiębiorstwa będą w stanie wdrożyć WGS, co może prowadzić do nierównomiernego obciążenia branży. Mniejsze firmy, które nie będą miały wystarczających środków na wprowadzenie tych technologii, pozostaną w tyle, co może wprowadzić nierówności w branży.
Branża spożywcza zauważyła także brak międzynarodowego systemu nomenklatury dla wariantów genetycznych, co stanowi barierę dla skutecznego wykorzystania danych WGS. Dopóki ten problem nie zostanie rozwiązany na szczeblu globalnym, dane mogą być trudne do interpretacji, co z kolei może utrudnić ich zastosowanie w praktyce.
Podsumowanie
Choć FDA widzi wprowadzenie WGS jako kluczowy krok w zapewnieniu globalnego bezpieczeństwa żywności, europejski przemysł spożywczy ma liczne obawy. Koszty, dostępność technologii i brak spójnych standardów międzynarodowych stanowią wyzwania, które muszą zostać rozwiązane, zanim WGS stanie się szeroko stosowanym narzędziem w branży.
Przeczytaj także