Rejestracja - czytelnik

Przypomnij hasło

Menu

Menu

Facebook Twitter LinkedIn

Mniejsze zbiory rzepaku w UE przyczyniły się do wzrostu importu tego surowca z krajów trzecich

Kategoria: Biznes

Zbiory najniższe od lat

Zbiory rzepaku w UE w 2019 r. wyniosły 16,65 mln t (za Komisja Europejska – DG AGRI). Oznacza to, że były najniższe od 13 lat. W porównaniu do 2018 r. obniżyły się o 17%, natomiast w odniesieniu do średniej z wcześniejszych 5 lat były niższe o 22%. Wśród krajów należących do czołówki największych producentów rzepaku najgłębszy spadek zbiorów odnotowano we Francji i Niemczech, odpowiadających łącznie za ponad 40% unijnej produkcji.

Najgłębszy spadek we Francji i w Niemczech

We Francji zebrano 3,44 mln t rzepaku, czyli aż o 31% mniej niż w 2018 r. i o 34% mniej w odniesieniu do średniej z wcześniejszych 5 lat. Z kolei w Niemczech produkcja wyniosła 2,85 mln t i była odpowiednio o 23% i 39% niższa. Jedynie w Polsce odnotowano większe zbiory rzepaku w relacji rocznej. Wyniosły one niecałe 2,3 mln t i zwiększyły się o 5% r/r. W stosunku do średniej 5-letniej były jednak o 10% niższe.

Zwiększony import surowca z krajów trzecich przyczyną deficytu na rynku UE

Głęboki deficyt na unijnym rynku rzepaku, rozumiany jako sytuacja, w której produkcja jest znacząco niższa od przewidywanej konsumpcji, jest przyczyną zwiększonego importu tego surowca z krajów trzecich. Według wstępnych danych Eurostatu, w okresie pierwszych 3 miesięcy bieżącego sezonu (VII-IX 2019) UE zaimportowała 1,78 mln t rzepaku, tj. o 62% więcej w stosunku do analogicznego okresu w poprzednim sezonie. Aż 78% stanowił surowiec z Ukrainy (1,38 mln t). Ocenia się, że ze względu na rekordowo wysokie zbiory na tym kraju, w bieżącym sezonie UE może zaimportować stąd łącznie ok. 2,6 mln t nasion. Prawdopodobnie jednak zakupy ukraińskiego rzepaku skończą się na przełomie grudnia i stycznia. Wówczas UE przestawi się w większym stopniu na kanadyjską i australijską canolę.

W okresie VII-IX 2019 r. najwięcej rzepaku z państw trzecich zakupiły Holandia (457 tys. t), Francja (blisko 345 tys. t) i Belgia (344 tys. t).

Drastyczny spadek eksportu rzepaku ze Wspólnoty

Eksport rzepaku ze Wspólnoty w analizowanym okresie był marginalny i wyniósł 8 tys. t, zatem obniżył się o 80% w stosunku do analogicznych miesięcy w sezonie poprzednim.

Ceny oleju palmowego determinują wzrost cen rzepaku

Na giełdzie MATIF ceny rzepaku pozostają w trendzie wzrostowym od marca 2019 r. 4 marca osiągnęły poziom 351,5 EUR/t (w kontrakcie najbliższym), natomiast 13 grudnia wyniosły już 400,0 EUR/t. Ostatnio czynnikiem wspierającym ceny rzepaku są podwyżki cen oleju palmowego na światowym rynku, będące reakcją uczestników rynku na spadek jego zapasów w Malezji oraz zapowiedzi Malezji i Indonezji dotyczące zwiększenia wykorzystania oleju palmowego do produkcji biodiesla w ww. krajach.

Źródło: agronomist.pl

Wybierz obszar: Przemysł piekarski

Autor: BNP Paribas

BNP Paribas

Anna Kitala
ekspert rynków rolnych
Rynek oleistych i cukru

Przeczytaj także

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies, które będą zamieszczane w Państwa urządzeniu (komputerze, laptopie, smartfonie). W każdym momencie mogą Państwo dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki internetowej i wyłączyć opcję zapisu plików cookies. Ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi cookies na tej stronie można się zapoznać tutaj.