Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Rośnie pogłowie trzody chlewnej
Pogłowie trzody w Polsce rośnie. Według najnowszych danych GUS, pogłowie w marcu 2018 r. było o 6,5% większe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Najbardziej wzrosło pogłowie tuczników – o 9,1%, prosiąt o wadze do 20 kg – o 5,5% oraz warchlaków o wadze od 20 kg do 50 kg – o 4,8%. W dużo mniejszym stopniu wzrosło pogłowie loch – prośnych wzrosło o 0,8% a loch ogółem zwiększyło się o 2,2%.
Większy import
Wzrósł również import żywej trzody, który według danych MRIRW, w ujęciu wagowym był w pierwszych trzech miesiącach 2018 r. większy o 4,6%, w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. Wzrost importu mięsa wieprzowego był jeszcze większy, bo o 16% w ujęciu wolumenowym. Największa dynamika wzrostu importu dotyczyła mięsa z Niemiec (11%), Belgii (19%), Danii (20%) i Hiszpanii (12%). Import z Holandii pozostał na podobnym poziomie. Eksport wieprzowiny wzrósł nieznacznie, o 2,8%. Co ciekawe, Stany Zjednoczone zostały pierwszym odbiorcą polskiej wieprzowiny zarówno w ujęciu wolumenowym, jak i wartościowym. Wieprzowina eksportowana do tego kraju wyróżnia się znacznie wyższą ceną – przeciętnie 1 kg wieprzowiny wyeksportowanej do Stanów Zjednoczonych kosztował 2,63€, podczas gdy przeciętna cena wieprzowiny przeznaczonej na eksport wynosiła 1,84€ za kg. Dla porównania przeciętna cena wieprzowiny importowanej wyniosła 1,90€ za kg.
Eksport drobiu
Polski eksport prezentuje dużo lepsze wyniki w przypadku drobiu. Według danych MRiRW eksport ten w I kwartale 2018 r. wzrósł o 12,5% rok do roku. Jest to lepszy wynik, niż w całym 2017 r. kiedy według danych Eurostatu eksport drobiu z Polski wzrósł o 8%. Eksport drobiu zwiększył się do wszystkich dotychczasowych głównych partnerów handlowych oprócz Francji, Węgier, Bułgarii i Rumunii. Eksport do tych krajów zmniejszył się po około 9%. Największy wzrost odnotowano w przypadku kluczowych partnerów handlowych – Niemiec (o 21%), Wielkiej Brytanii (o 18%), Holandii (o 11%), Hiszpanii (o 22%) i Belgii (o 16%). Wpisuje się to w długoterminowy trend, w którym rosnąca konsumpcja drobiu w krajach Europy Zachodniej jest zaspokajana przez produkcję w Europie Środkowej i Wschodniej.
Pozytywne sygnały z Chin
Pozytywne sygnały dla polskiego sektora mięsnego mogą również popłynąć z Chin – w ubiegłym tygodniu odbyła się wizyta Komisarza UE ds. Rolnictwa Phila Hogana wraz z reprezentantami różnych sektorów rolnych przy okazji największych chińskich targów żywności SIAL. Duże nadzieje pokładane są w praktycznym wznowieniu eksportu wołowiny oraz drobiu do Państwa Środka.
Przeczytaj także
Prognozy z początku roku wskazywały, że produkcja wieprzowiny w USA ma w 2018 r. wzrosnąć o 5,2%, nie uwzględniały one jednak ważnych i niespodziewanych zdarzeń, takich jak wzrost chińskich ceł, nowe umowy handlowe, czy wzrost wymagań środowiskowych.
Spożycie wieprzowiny per capita w Chinach wynosi, wg danych OECD, 30,2 kg i jest dużo wyższe niż w krajach o podobnym poziomie rozwoju gospodarczego. Państwo Środka jest także ważnym rynkiem zbytu dla podrobów, które uważane są za wartościową część zwierzęcia.
Po okresie wzrostu, ceny jaj wracają do przeciętnego poziomu, podczas gdy import wieprzowiny wzrasta, zarówno w przypadku mięsa, jak i żywych zwierząt.