Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
29 lutego br. ukazał się nowy raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK) dotyczący profilaktyki i leczenia otyłości w Polsce. Wyniki wskazują, że choroba ta niezmiennie stanowi w naszym kraju istotny problem – zarówno zdrowotny, jak i ekonomiczny.
9 milionów dorosłych z otyłością
Nowy raport NIK – „Profilaktyka i leczenie otyłości u osób dorosłych” – obejmuje kontrole przeprowadzone w latach 2020-2022 r. W okresie tym liczba dorosłych cierpiących na otyłość sięgała ponad 9 milionów, czyli blisko 24% wszystkich mieszkańców Polski. Jednocześnie związane z tą chorobą wydatki wyniosły 9 miliardów złotych. Najwięcej osób z nadmierną masą ciała odnotowano w województwie śląskim (69,2%), najmniej natomiast w województwie małopolskim (59,2%).
Zagrożenie zdrowotne
Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) otyłość to „nieprawidłowe lub nadmierne nagromadzenie tłuszczu, które stanowi zagrożenie dla zdrowia”. Przy braku leczenia może ona prowadzić do rozwoju innych niebezpiecznych schorzeń, wśród których wymienia się cukrzycę typu 2, choroby układu sercowo-naczyniowego, zaburzenia psychiczne czy nowotwory. Znajduje to potwierdzenie w raporcie NIK, z którego wynika, że „trzech na czterech pacjentów ze zdiagnozowaną otyłością leczyło się również na inne współistniejące z otyłością choroby”.
Skutki ekonomiczne
Otyłość powoduje negatywne skutki nie tylko natury zdrowotnej, ale również ekonomicznej i społecznej. Pośrednie koszty jej leczenia w 2022 r. oszacowano na blisko 27 miliardów złotych, co stanowi ok. 20% całkowitego budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) przeznaczonego na ochronę zdrowia. Autorzy raportu alarmują, że „według danych OECD Polacy przez choroby związane z otyłością będą żyć średnio o 3 lata i 10 miesięcy krócej niż mogliby, gdyby nie wykazywali nadmiernej masy ciała”.
Wnioski z raportu
Wnioski płynące z kontroli NIK to przede wszystkim potrzeba przygotowania ogólnokrajowego planu zorientowanego na działania profilaktyczne, które pozwolą w większym stopniu zapobiegać rozwojowi nadwagi i otyłości, a także wdrożenie odpowiedniej strategii postępowania z pacjentami, u których problemy te już występują. Autorzy zwracają przy tym uwagę, że wciąż aktualne są wnioski przedstawione w poprzednim raporcie z 2021 r. pt. „Dostępność profilaktyki i leczenia dla dzieci i młodzieży z zaburzeniami metabolicznymi wynikającymi z otyłości i chorób cywilizacyjnych”.
Źródła:
Przeczytaj także
Nadwaga i otyłość związane są przede wszystkim z nadmiarem spożywanych kalorii. Badania naukowe sugerują, że istotną rolę w tym kontekście może pełnić uzależnienie od jedzenia.
Opublikowane niedawno badania naukowe wskazują, że zanieczyszczenia obecne w żywności mogą mieć związek z występowaniem otyłości.
Badania naukowe wskazują, że poza predyspozycjami genetycznymi i stylem życia, istotną rolę w rozwoju otyłości mogą odgrywać także chemiczne zanieczyszczenia środowiskowe występujące powszechnie m.in. w żywności. Związki te określane są mianem „obesogenów”, ponieważ poprzez bezpośrednie (np. zwiększenie liczby komórek tłuszczowych), jak i pośrednie mechanizmy (np. modulowanie apetytu, zmianę tempa metabolizmu oraz zaburzenia mikrobioty jelitowej) mogą sprzyjać zwiększaniu masy ciała.