Mięso in vitro rozwiązaniem przyszłości?

Już niedługo w sklepach?

Mosa Meat planuje zbudować pilotażowy zakład produkcyjny, którego celem jest wprowadzenie na rynek produktu premium do 2021 roku. Firma działająca z ramienia Maastricht University zebrała 7,5 miliona euro, a jej celem jest wprowadzenie na rynek mięsa hodowlanego w ciągu trzech lat. Holenderski start-up, Mosa Meat w 2013 roku zaprezentował pierwszy na świecie burger wołowy wyprodukowany z krowiego mięsa, a teraz zamierza rozpocząć kolejny krok w produkcji mięsa in-vitro w Europie.

Skąd wsparcie?

Firma uzyskała wsparcie Bell Food Group, największego szwajcarskiego producenta mięsa oraz M Ventures, korporacyjnego oddziału firmy Merck zajmującej się kapitałem wysokiego ryzyka. Dofinansowanie, które wyniosło 7,5 miliona euro, zostanie wykorzystane do opracowania kompleksowego procesu hodowli mięsa przy "znacznie niższym koszcie".

Plany na przyszłość

Mosa Meat po ukończeniu budowy zakładu produkcyjnego planuje obsługiwać restauracje, a następnie przenosić produkcję na większą skalę. Dzięki wsparciu M Ventures, Mosa Meat dąży do poszerzenia wiedzy w zakresie kultury komórkowej, tworząc wysokiej jakości i skalowalne nośniki.

Dlaczego próbujemy stworzyć mięso in vitro?

Dyrektor M Ventures, Alexander Hoffmann, powiedział: "Zastąpienie tradycyjnej produkcji mięsnej mięsem hodowlanym miałoby ogromny wpływ na cały świat, zakłócając stary, utrwalony i obecnie niezrównoważony przemysł. Jesteśmy niesamowicie podekscytowani faktem, że jesteśmy w Mosa Meat, firmie o unikalnym przekroju żywności i biotechnologii. "

"Popyt na mięso gwałtownie wzrasta i w przyszłości nie zostanie zaspokojony tylko przez rolnictwo hodowlane" - powiedział Lorenz Wyss, dyrektor generalny Bell Food Group. "Wierzymy, że technologia ta może stać się prawdziwą alternatywą dla konsumentów dbających o środowisko naturalne i z przyjemnością przenieść naszą wiedzę i doświadczenie w branży mięsnej w strategiczne partnerstwo z Mosa Meat".

Więcej informacji: https://culturedbeef.org/