Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Panująca w Unii Europejskiej (UE) oraz w Wielkiej Brytanii skomplikowana sytuacja prawna dotycząca stosowania kannabidiolu (CBD) w żywności i napojach hamuje innowacje w tym sektorze, a jednocześnie sprzyja rozwojowi produktów alternatywnych.
Zastrzeżenia EFSA i zmiany w Wielkiej Brytanii
Komisja Europejska uznała, że CBD kwalifikuje się do kategorii nowej żywności, jednak według Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) niektóre kwestie wciąż budzą wątpliwości. Tymczasem rząd Wielkiej Brytanii odpowiedział na apele o stworzenie regulacji obejmujących produkty z CBD. Według zrzeszającej przedsiębiorstwa z tego sektora organizacji Association for the Cannabinoid Industry (ACI) brytyjskie przepisy powoli nabierają wyraźnych kształtów i mogą uzyskać ostateczną formę w kwietniu 2024 r. Mogłoby to przyczynić się do wyjaśnienia kluczowych kwestii dotyczących m.in. wielkości dopuszczalnych do stosowania limitów CBD.
Ograniczenia prawne
W kontekście globalnym rynek CBD obejmuje w tej chwili przede wszystkim butelkowane olejki i ekstrakty, kapsułki, żelki, napoje, a także kremy i balsamy do użytku zewnętrznego. Mimo że liczba badań naukowych wskazujących na korzyści płynące ze stosowania CBD systematycznie rośnie, możliwości wykorzystania tej wiedzy w opracowywaniu nowych produktów jest w dużej mierze ograniczona obowiązującymi przepisami.
Przestrzeń dla rozwoju alternatywnych produktów
Niepewna sytuacja prawna w Europie sprzyja rozwojowi alternatyw dla CBD, takich jak palmitoiloetanoloamid (PEA) – naturalnie występujący składnik o pozytywnym wpływie na szereg funkcji fizjologicznych, który dostępny jest w formie suplementu na bazie oleju krokoszowego. „PEA wchodzi w interakcję z układem endokannabinoidowym, jednak sama cząsteczka biologicznie czynna nie jest kannabinoidem. Jej zastosowanie zapewnia więc podobne korzyści do CBD, ale nie wiąże się z problemami natury prawnej”, wyjaśnia dr Chris Bailey, dyrektor ds. naukowych w firmie Gencor, która oferuje produkty oparte o bioaktywne składniki roślinne.
Możliwość dotarcia do szerszego grona konsumentów
„Pomimo rzekomych zalet CBD i rosnącej świadomości społecznej w tym zakresie, obecne przepisy ograniczają wzrost sprzedaży tego typu produktów w wielu krajach. Powszechnie zaakceptowane pod względem prawnym składniki, takie jak PEA, mają szansę przyczynić się do rozwoju rynku i pozwolić przedsiębiorstwom na dotarcie do większej liczby konsumentów na całym świecie”, podsumowuje Mariko Hill, kierownik ds. globalnych innowacji w Gencor.
Źródła:
Przeczytaj także
Rok 2023 przyniósł branży spożywczej ponad 1000 zmian w prawie. Przypominamy najważniejsze z nich
Agencji Standardów Żywności zaleca zdrowym osobom dorosłym ograniczenie spożycia CBD z pożywienia do 10 mg dziennie
Wokół produktów konopnych zdążyło narosnąć wiele kontrowersji, a wszystko to za sprawą obecnych w konopiach siewnych fitokannabinoidów, z których największą uwagę przykuwają dwa związki: Δ9-tetrahydrokannabinol (THC) oraz kannabidiol (CBD). Obie te substancje pomimo identycznej budowy molekularnej inaczej wpływają na pracę układu endokannabinoidowego, a tym samym posiadają nieco inne właściwości.