Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Jak podaje najnowszy raport NORM-VET, w 2019 roku jedynie 1,3% łososi hodowlanych było leczonych antybiotykami. Norweska akwakultura nieustannie dąży do całkowitego wyeliminowania antybiotyków, a hodowcy dokładają wszelkich starań, aby dobrostan ryb był na jak najwyższym poziomie. Dzięki temu konsumenci mają dostęp do zdrowej
i bezpiecznej żywności.
Z roku na rok stosowanie antybiotyków w norweskiej akwakulturze zmniejsza się, a celem jest całkowite wyeliminowanie ich z hodowli łososia norweskiego. Dzięki skutecznym szczepionkom i koncentracji na dobrostanie ryb już od późnych lat 80. odnotowano spadek stosowania antybiotyków w norweskich hodowlach łososia aż o 99%. Według najnowszych danych przedstawionych w rocznym sprawozdaniu, w 2019 roku zostało wystawionych jedynie 16 recept skierowanych na hodowlę łososia. To najniższa liczba odnotowana w historii norweskiej akwakultury.
Sukces norweskiej akwakultury
„W 2019 roku zostały wyhodowane bardzo duże ilości łososia norweskiego w porównaniu do poprzednich lat. Jednak mimo to stosowanie antybiotyków zmniejsza się. Jest to wynik silnego skupienia się na dobrostanie ryb i bezpieczeństwie żywności. Z dumą możemy powiedzieć, że norweska akwakultura jest pionierem, jeśli chodzi o ograniczenie stosowania antybiotyków w hodowli zwierząt.” - mówi Renate Larsen, Dyrektor Generalny Norweskiej Rady ds. Ryb i Owoców Morza.
W 2019 roku we fiordach wzdłuż norweskiego wybrzeża wyhodowano 1,3 mln ton łososia oraz wykorzystano tylko 222 kg antybiotyków. Są to bardzo małe ilości, w porównaniu do norweskich hodowli zwierząt lądowych, gdzie zużyto 4 673 kg antybiotyków.
Zdrowy i bezpieczny łosoś norweski
Należy zwrócić uwagę, że pomimo publikacji wielu raportów odnośnie funkcjonowania norweskiego przemysłu rybnego, wciąż istnieje wiele mitów na temat stosowania antybiotyków w hodowli łososia norweskiego.
„Wiele osób niestety dalej powiela nieprawdziwe informacje i uważa, że duże ilości antybiotyków są obecne w norweskiej akwakulturze, co jest dalekie od prawdy. Od wielu lat prowadzone są działania na rzecz wyeliminowania antybiotykoterapii w Norwegii.” - mówi Kristin Pettersen, Dyrektor Krajowy NSC na Polskę i Niemcy. – „Misją Norweskiej Rady ds. Ryb i Owoców Morza jest szerzenie aktualnych i rzetelnych informacji. Dążymy do tego, aby miłośnicy ryb i owoców morza mieli dostęp do bezpiecznych i zdrowych produktów.”
NORM-VET to raport opracowywany od 20 lat przez Norweski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz Norweski Instytut Weterynaryjny. Jest to coroczne sprawozdanie przedstawiające dane dotyczące stosowania antybiotyków w produkcji żywności i odporności norweskich zwierząt hodowlanych.
Norweska Rada ds. Ryb i Owoców Morza współpracuje z norweskim sektorem rybołówstwa
i akwakultury, aby rozwijać rynki eksportu ryb i owoców morza. Rada przekazuje aktualne informacje o rynku lokalnym, sposobach rozwoju i zarządzaniu ryzykiem reputacji. Organizacja ma swoją główną siedzibę w Tromsø i posiada lokalnych przedstawicieli na dwunastu najważniejszych rynkach międzynarodowych. Norweski przemysł ryb i owoców morza finansuje działalność Norweskiej Rady ds. Ryb i Owoców Morza poprzez taryfy, którymi objęty jest cały eksport norweskich owoców morza.
Norweska Rada ds. Ryb i Owoców Morza jest spółką publiczną należącą do norweskiego Ministerstwa Handlu, Przemysłu i Rybołówstwa.
Przeczytaj także
Komisja Europejska zatwierdziła wniosek o wpisanie nazwy "Ρόδι Ερμιόνης" (Rodi Ermionis) z Grecji do rejestru chronionych nazw pochodzenia oraz "Χοιρομέρι Πιτσιλιάς" (Hiromeri Pitsilias) z Cypru do rejestru chronionych oznaczeń geograficznych.
Spożywanie wysokofruktozowego syropu kukurydzianego wydaje się być równie szkodliwe dla zdrowia, jak spożywanie cukru w postaci samej fruktozy - wynika z nowego badania przeprowadzonego przez naukowców z University of California w Davis.
Komisja Europejska zatwierdziła wniosek o wpisanie "Pebre bord de Mallorca"/"Pimentón de Mallorca" z Hiszpanii do rejestru chronionych nazw pochodzenia (ChNP) oraz "Varaždinski klipič" z Chorwacji do rejestru chronionych oznaczeń geograficznych (ChOG).