Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Wyniki badania z udziałem ponad 100 tys. osób wskazują, że czas spożywania śniadań i kolacji może przekładać się na ryzyko chorób układu krążenia.
Chronożywienie
Tzw. chronożywienie, czyli zsynchronizowanie diety z rytmem okołodobowym, stanowi nowy, intensywnie rozwijający się obszar badań naukowych. Poza ekspozycją na światło, zegar biologiczny regulowany jest bowiem również przez czas spożywania posiłków w ciągu dnia oraz okresy postu pomiędzy nimi. Ma to ogromne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania wielu narządów w organizmie, a także dla zdrowia kardiometabolicznego, w tym ciśnienia tętniczego.
Im późniejsze śniadanie, tym wyższe ryzyko
Zespół naukowców z Francji i Hiszpanii wykorzystał dane pochodzące od 103 389 uczestników francuskiej kohorty badania NutriNet-Santé, aby ocenić zależność między czasem jedzenia a chorobami układu krążenia. Rezultaty analiz wykazały, że spożywanie pierwszego posiłku w późniejszym momencie dnia wiąże się z podwyższonym prawdopodobieństwem wystąpienia schorzeń sercowo-naczyniowych. Każda kolejna godzina opóźniająca śniadanie przekłada się na 6% wzrost ryzyka.
Wczesna kolacja i dłuższy okres nocnego postu
W przypadku kolacji późniejsze jedzenie (po godz. 21:00) związane jest z kolei z wyższym aż o 28% ryzykiem schorzeń mózgowo-naczyniowych, takich jak udar – w porównaniu ze spożywaniem tego posiłku przed godz. 20:00. Co więcej, okazuje się, że dłuższy okres nocnego postu, czyli odstęp między kolacją a śniadaniem, oznacza niższe ryzyko wspomnianych chorób.
Rola w prewencji chorób
Wyniki francusko-hiszpańskiego zespołu pokazują jak dużą rolę w prewencji chorób sercowo-naczyniowych może odgrywać właściwy moment spożywania posiłków w ciągu dnia. Wcześniejsze śniadania i kolacje, wraz z dłuższym okresem nocnego postu, mogą być w tym kontekście szczególnie skuteczne.
Źródła:
Przeczytaj także
W renomowanym czasopiśmie naukowym „The Lancet” ukazała się niedawno publikacja dotycząca żywności wysokoprzetworzonej pochodzenia roślinnego i jej związku z ryzykiem chorób układu krążenia. Mimo że badanie odbiło się w mediach szerokim echem, okazuje się, że jego wyniki niekoniecznie są poprawnie interpretowane.
29 lutego br. ukazał się nowy raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK) dotyczący profilaktyki i leczenia otyłości w Polsce. Wyniki wskazują, że choroba ta niezmiennie stanowi w naszym kraju istotny problem – zarówno zdrowotny, jak i ekonomiczny.
Wyniki najnowszych badań wskazują, że otyłe kobiety tracą więcej masy ciała i w większym stopniu poprawiają markery zdrowotne stosując „przerywany post” w porównaniu z tradycyjną, ściśle kontrolowaną dietą redukcyjną. „Ciągłe restrykcje dietetyczne to najpowszechniejszy sposób...