Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Francja zawiesza dekret zakazujący nazywania produktów zawierających białka roślinne określeniami rzeźniczymi lub wędliniarskimi, takimi jak „stek”, który miał wejść w życie 1 maja br.
Conseil d'Etat uważa, że istnieją poważne wątpliwości co do legalności tego zakazu. Wątpliwości te już wcześniej skłoniły Radę Stanu do skierowania w lipcu 2023 r. zapytania do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).
Pisaliśmy o tym tutaj: https://foodfakty.pl/francja-zwraca-sie-do-tsue-o-legalnosc-zakazu-uzywania-terminow-np-stek-w-odniesieniu-do-zywnosci-plant-based
W oczekiwaniu na odpowiedź TSUE sędzia Rady Stanu zawiesza nowe rozporządzenie, gdyż spowodowałoby to także poważną i bezpośrednią szkodę dla interesów producentów sprzedających wyłącznie tego typu produkty.
Zakaz poważnie zaszkodziłby interesom firm wprowadzających na rynek te produkty
Sędzia podsumowujący zauważa również, że zakaz obowiązujący od 1 maja poważnie zaszkodziłby interesom firm wprowadzających te produkty na rynek. W efekcie tego dekretu francuskie firmy powinny zrezygnować z nazw takich jak „stek warzywny”, „boczek warzywny”, używanych od dawna, utrwalonych w świadomości konsumentów i pojawiających się w menu restauracji. Z dochodzenia wynika, że zakaz który miał być wprowadzony 1 maja prawdopodobnie doprowadziłby do znacznego spadku obrotów dwóch składających wniosek przedsiębiorstw, których większość sprzedaży dotyczy tych produktów. Zakaz ten pociągnąłby za sobą także koszty związane ze zmianami w zakresie opakowań i strategii handlowej oraz czasowym zaprzestaniem sprzedaży. Ponadto ich konkurenci, którzy wytwarzają swoje produkty w innych krajach Europy, po 1 maja będą mogli nadal używać tych nazw w sprzedaży swoich produktów we Francji. Dochodzenie nie wykazało również, że szybkie wdrożenie zakazu odpowiadałoby względom interesu publicznego, takim jak kwestionowanie pilności, na którą powoływały się zainteresowane przedsiębiorstwa.
Biorąc pod uwagę, że istnieją poważne wątpliwości co do legalności dekretu oraz że w przypadku skarżących spółek spełniony został warunek nadzwyczajny, sędzia Rady Stanu zawiesił nowy dekret.
Przeczytaj także
W czasopiśmie British Journal of Nutrition opublikowano wyniki badań zespołu naukowców (badanie to zostało sfinansowane przez Biuro Regionalne WHO dla Europy), którzy ocenili ultraprzetworzone burgery roślinne sprzedawane w lokalach gastronomicznych w Holandii, Danii, Portugalii i Wlk. Brytanii.
Organ rządowy prosi o informacje, czy poszczególne państwa członkowskie mogą wprowadzić tego typu prawo, czy też uniemożliwia to harmonizacja na poziomie UE.
Produkty na bazie białek roślinnych nie będą już mogły być nazywane „stekiem”, „boczkiem” czy „kiełbasą”. Nie będzie można używać terminologii właściwej dla sektorów tradycyjnie kojarzonych z mięsem i rybami do oznaczania produktów nienależących do królestwa zwierząt.