Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Zespół naukowców z Wielkiej Brytanii opublikował przegląd badań dotyczących wpływu roślinnych zamienników produktów zwierzęcych na zdrowie człowieka i środowisko w krajach wysoko rozwiniętych.
Mniej tłuszczów nasyconych, a więcej błonnika
Jak się okazuje, z punktu widzenia wartości odżywczej alternatywy dla produktów odzwierzęcych są z reguły mniej gęste energetycznie, zawierają mniej nasyconych kwasów tłuszczowych, a jednocześnie więcej włókna pokarmowego w porównaniu z konwencjonalnymi wyrobami.
Cukier, sól i mikroskładniki
Uwzględnione w badaniach roślinne zamienniki nie zawierały dużych ilości cukru, choć przewyższały pod tym względem tradycyjne mięso. Analizowane wyroby cechowały się natomiast zbliżoną ilością soli. Autorzy zaobserwowali ponadto duże zróżnicowanie w kontekście zawartości mikroskładników. Choć pojedyncze produkty roślinne charakteryzowały się podobnym do mięsa poziomem kluczowych witamin i składników mineralnych – takich jak witamina B12 czy żelazo – w wielu przypadkach nie odnotowano takiej prawidłowości.
Skutki zdrowotne i środowiskowe
Jeśli chodzi o skutki zdrowotne zamiany mięsa na roślinne alternatywy, naukowcy stwierdzili szereg korzystnych zmian, w tym przede wszystkim poprawę parametrów metabolicznych. Efekt ten nie był jednak tak wyraźny w przypadku roślinnych zamienników mleka. Badacze podkreślają ponadto, że wybieranie produktów plant-based zamiast mięsa „jest wyraźnie powiązane z mniejszym wpływem na środowisko naturalne”.
Poprawa diety bez wprowadzania drastycznych zmian
Jak podsumowują autorzy publikacji, „produkty roślinne mogą stanowić wygodne, nowoczesne i przystępne rozwiązanie, sprzyjające ogólnospołecznym zmianom żywieniowym, zróżnicowaniu diety oraz zwiększeniu spożycia owoców, warzyw, nasion roślin strączkowych i orzechów bez konieczności wprowadzania drastycznych zmian w sposobie żywienia poszczególnych osób”.
Źródła:
Przeczytaj także
Francja zawiesza dekret zakazujący nazywania produktów zawierających białka roślinne określeniami rzeźniczymi lub wędliniarskimi, takimi jak „stek”, który miał wejść w życie 1 maja br.
W czasopiśmie British Journal of Nutrition opublikowano wyniki badań zespołu naukowców (badanie to zostało sfinansowane przez Biuro Regionalne WHO dla Europy), którzy ocenili ultraprzetworzone burgery roślinne sprzedawane w lokalach gastronomicznych w Holandii, Danii, Portugalii i Wlk. Brytanii.
Przy CAGR na poziomie 14,7% w okresie prognozy przewiduje się, że światowy rynek mięsa pochodzenia roślinnego wzrośnie z 7,9 mld USD w 2022 r. do 15,7 mld USD w 2027 r. – wynika z prognoz zawartych w raporcie przygotowanym przez Persistence Market Research.