Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Naukowcy z Hiszpanii opracowali nowy test paskowy, który pozwala na wykrywanie alergenów w żywności przy pomocy smartfona. Metoda charakteryzuje się dużą wiarygodnością i szybkością, jest prosta w użyciu i niedroga.
Fundamentalne znaczenie dla milionów osób na świecie
„Szacuje się, że alergie i nadwrażliwości pokarmowe dotykają obecnie blisko 520 milionów osób na całym świecie. Główną przyczyną niepożądanych reakcji organizmu jest ekspozycja na żywność zawierającą śladowe ilości alergizujących substancji. Z tego powodu identyfikacja i oszacowanie ilości potencjalnie niebezpiecznych związków zanim dany produkt zostanie spożyty ma fundamentalne znaczenie. Temu właśnie służy test, który zaprojektowaliśmy”, mówi prof. Sergi Morais z Politechniki w Walencji (UPV).
Alergeny w ciastkach i batonikach
Przygotowany przez badaczy prototypowy biosensor jest w stanie jednocześnie wykrywać zawartość migdałów i orzechów ziemnych – jego skuteczność potwierdzona została w próbach z wykorzystaniem powszechnie spożywanych produktów spożywczych, takich jak ciasteczka czy batoniki energetyczne. Jak podkreślają naukowcy, w przyszłości test można będzie z łatwością dostosować do identyfikacji innych alergenów. Zespół dysponuje bowiem przeciwciałami specyficznymi dla szerokiej gamy substancji alergizujących i innych biomarkerów.
36 testów jednocześnie
Wśród zalet innowacyjnej metody badacze wymieniają przede wszystkim jej wiarygodność – pojedynczy pasek zawiera aż 36 specjalnie przygotowanych, zminiaturyzowanych punktów testowych, na które składają się m.in. kontrole pozytywne, kontrole negatywne oraz wewnętrze kalibratory. „Dzięki zastosowaniu technologii mikromacierzy za jednym zamachem jesteśmy w stanie przeprowadzić de facto 36 testów. Uzyskane w ten sposób dane pozwalają od razu stwierdzić czy otrzymany wynik jest pozytywny czy negatywny. Ponadto, wykorzystując wewnętrzne kalibratory oraz smartfona, możemy z dużą precyzją oszacować ilość alergenu w próbce”, wyjaśnia prof. Ángel Maquieira z UPV.
Zastosowanie w branży spożywczej i farmaceutycznej
„Biorąc pod uwagę przybliżony koszt testu, który wynosi około 1 euro za pojedynczy pasek, opracowana przez nas metoda ma duży potencjał komercyjny. Mogłaby ona znaleźć zastosowanie w sektorze spożywczym w szybkiej detekcji alergenów in situ, a także w branży farmaceutycznej do określania mocy ekstraktów alergenowych wykorzystywanych w diagnostyce alergii”, podsumowuje dr Amadeo Sena-Torralba z UPV.
Źródła:
Przeczytaj także
Naukowcy pogłębili wiedzę na temat dawek alergenów pokarmowych, które mogą powodować reakcje alergiczne.
Spożycie siarczynów w diecie może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa konsumentów środków spożywczych zawierających te dodatki, podsumowali eksperci EFSA w zaktualizowanej ocenie dwutlenku siarki (E220) i siarczynów (E221-228).
Bakterie kwasu mlekowego są bakteriami mającymi zdolność do przeprowadzania fermentacji mlekowej (fermentacja węglowodanów z wytworzeniem kwasu mlekowego) w warunkach beztlenowych.