Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Dobry początek roku
Początek roku był dobry dla wielu producentów drobiu w Unii Europejskiej i jeszcze lepszy dla większości producentów drobiu w Polsce. Według danych MRIRW dynamika eksportu została utrzymana również w maju, w związku z czym w pierwszych pięciu miesiącach 2018 r. eksport zwiększył się w ujęciu wartościowym o 20,4% do 3,76 mld PLN oraz w ujęciu ilościowym o 16,3% do 513,2 tys. t w porównaniu do analogicznego okresu w poprzednim roku. Oznacza to, że cena eksportowanego drobiu była przeciętnie o 3,2% wyższa.
Polska w czołówce
Jeżeli chodzi o eksport drobiu ogółem z całej UE na rynki trzecie, to w omawianym okresie wg danych Eurostatu wzrósł on o 9,1% w ujęciu ilościowym, odnotowując najlepszy wynik od kilku lat. Jednym z państw, które w największym stopniu się do tego przyczyniły była Polska, która według danych Eurostatu odnotowała największą dynamikę wzrostu pośród głównych producentów kurcząt. Co ciekawe, jeśli dynamika wzrostu eksportu drobiu dla krajów UE utrzymałaby się na podobnym poziomie w przyszłości, to pod koniec 2019 r. Polska zostałaby największym eksporterem drobiu w UE zarówno na rynek unijny, jak i pozaunijny, wyprzedzając Holandię.
Spadek importu do UE
Z kolei import drobiu do UE w omawianym okresie był o 8,8% mniejszy r/r, przede wszystkim ze względu na mniejsze dostawy z Brazylii. Według danych Komisji Europejskiej brazylijski eksport do UE w ujęciu wolumenowym był w czterech pierwszych miesiącach o 45% mniejszy, a w pięciu pierwszych miesiącach o 43% mniejszy w porównaniu rok do roku. Na problemach Brazylii skorzystali głównie producenci ukraińscy (+91% wielkości eksportu r/r) oraz tajscy (+13% r/r), którzy od kwietnia zajmują pozycję głównego pozaunijnego dostawcy drobiu do UE. Dodatkowym ciosem dla brazylijskiej produkcji był strajk przewoźników m. in. pasz i zwierząt, co doprowadziło do przedwczesnego uboju ponad 70 mln kurcząt. Według ABPA – brazylijskiego zrzeszenia przetwórców drobiu i wieprzowiny – w wyniku strajku potencjalny eksport został pomniejszony w 2018 r. o 120 tys. t.
Wzrost unijnej produkcji
Z kolei produkcja drobiu w UE w czterech pierwszych miesiącach 2018 r. wzrosła o 6,5% w porównaniu r/r. Polska odnotowała wzrost na poziomie 9,9%, została jednak wyprzedzona przez Węgry (+22,4%), Bułgarię (+18,6%), Rumunię (+10,9%) oraz Finlandię (+10,1%). Inni więksi producenci, tacy jak Wielka Brytania, Francja, Niemcy i Hiszpania, odnotowali odpowiednio 6%, 7,1%, 8,4% i 3,7% wzrostu, Włochy zaś odnotowały spadek produkcji o 3,7% w związku z wystąpieniem tam grypy ptaków. Warto podkreślić, że Polska w 2018 r. została drugim co do wielkości unijnym producentem indyków, wyprzedzając Niemcy.
Przeczytaj także
Po 2017 r., w którym produkcja wołowiny w Unii Europejskiej wzrosła o 0,1%, eksport wzrósł o 9,1%, import spadł o 6,2%, a konsumpcja wołowiny spadła o 0,7%, w 2018 r. trendy mogą się odwrócić.
Pierwsza połowa 2018 roku była dosyć dobra dla większości producentów drobiu i jaj w Polsce. Eksport mięsa drobiowego z Polski w pierwszych czterech miesiącach 2018 r. wzrósł o 21% w ujęciu wolumenowym oraz o 14% w ujęciu wartościowym w porównaniu r/r. Natomiast eksport jaj z Polski wzrósł w pierwszych czterech miesiącach 2018 r o 99% w ujęciu wartościowym oraz o 59% w ujęciu wolumenowym.
W pierwszych czterech miesiącach 2018 r. import drobiu ogółem do UE spadł o 9,2% (r/r). Największa różnica miała miejsce w przypadku Brazylii, której eksport do UE zmniejszył się o 42,9%. Zmiany w imporcie z Brazylii istotnie wpłynęły na wyniki handlu drobiem z Polski – zwiększyliśmy eksport do tych krajów, dla których Brazylia była ważnym dostawcą drobiu.