Zapisz się do newslettera
Najważniejsze informacje dla branży spożywczej!
Zapisz się na newsletter FoodFakty i bądź na bieżąco:
Duża konkurencja na rynku
Duża konkurencja ze strony Rosji, ale też Francji, powoduje, że w bieżącym sezonie eksport pszenicy z Polski jest niewielki. Jak wynika z analizy najnowszych danych Ministerstwa Finansów (za: Sparks Polska) w okresie od lipca 2017 r. do marca 2018 r. za granicę sprzedano 1317 tys. t polskiej pszenicy, czyli o 2191 tys. t (62%) mniej niż porównywalnym okresie w sezonie 2016/17. W tym samym czasie wywóz za pośrednictwem portów morskich zmniejszył się w jeszcze większym stopniu (o 69%) i wyniósł zaledwie 939 tys. t. Jest to przede wszystkim efekt zmniejszonych wysyłek do krajów pozaunijnych.
Znaczący spadek eksportu
Według danych Eurostatu, w analizowanym okresie eksport pszenicy z Polski poza granice UE wyniósł 584 tys. t i był o 1924 tys. t (76%) mniejszy w relacji rocznej. Do samej Arabii Saudyjskiej, która w ubiegłym sezonie była kluczowym rynkiem zbytu dla polskiej pszenicy, wywóz wyniósł zaledwie 174 tys. t (o 82% mniej wobec analogicznego okresu w ubiegłym sezonie). Jedynie sprzedaż do Egiptu była porównywalna do wyników osiągniętych sezon wcześniej – 150 tys. t wobec 173 tys. t w lipcu 2016 r. – marcu 2017 r.
Odbudowa zapasów
Wolumen wysyłek pszenicy w całym bieżącym sezonie jest szacowany przez ekspertów Tallage na poziomie 1726 tys. t (jeszcze w kwietniu prognozy mówiły o 80 tys. t więcej). Taki wynik oznaczałby spadek wobec poprzedniego sezonu o 2004 tys. t (czyli 54%). Byłaby to wielkość najniższa od sezonu 2012/13. Biorąc jednak pod uwagę dane za pierwsze dziewięć miesięcy oraz fakt, że na przednówku eksport ziarna zazwyczaj hamuje, możliwe jest, że wywóz ziarna będzie jeszcze niższy. Tallage przewiduje ponadto, że sprzedaż pszenicy do krajów pozaunijnych wyniesie zaledwie 867 tys. t wobec 2811 tys. t w sezonie poprzednim. Realizacja takiego scenariusza oznaczałaby istotną odbudowę zapasów pszenicy w Polsce. Według stanu na 30 czerwca br. (prognozy Tallage) wyniosą one 2250 tys. t wobec zaledwie 308 tys. t w poprzednim sezonie. Oznacza to, że pomimo prawdopodobnego spadku tegorocznej produkcji pszenicy (prognozy mówią o wielkości 10,5 mln t), jej całkowita dostępność przekroczyłaby 13 mln t.
Pozostałe zboża
Jeśli chodzi o pozostałe zboża, to w przypadku żyta, owsa i pszenżyta odnotowano wzrost sprzedaży zagranicznej ziarna. W ujęciu wolumenowym w okresie od lipca 2017 r. do marca br. najwięcej wyeksportowano pszenżyta – 336 tys. t, czyli o 5% więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Wywóz żyta zwiększył się o 4% do 307 tys. t, zaś owsa o 23% do 81 tys. t. Z kolei sprzedaż zagraniczna kukurydzy obniżyła się o 38% do 734 tys. t.
Przeczytaj także
Światowa produkcja kukurydzy w nadchodzącym sezonie prawdopodobnie wzrośnie, nie oznacza to jednak presji na obniżki cen skupu tego zboża. W najnowszym raporcie Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA), eksperci po raz pierwszy przedstawili swoje prognozy sytuacji popytowo-podażowej na światowym rynku zbóż w zbliżającym się sezonie 2018/19.
W bieżącym sezonie globalny rynek pszenicy jest w dużym stopniu kształtowany przez rekordową produkcję w Rosji. W zbliżającym się sezonie 2018/19 zbiory u naszego sąsiada mają być wprawdzie istotnie niższe niż rok temu, niemniej jest duże prawdopodobieństwo, że pozostanie on największym światowym eksporterem tego zboża.
W bieżącym roku ceny skupu większości zbóż kształtują się na poziomie niższym niż przed rokiem. Wyjątkiem jest jęczmień, który w pierwszej połowie kwietnia br. był przeciętnie o 7-8% droższy wobec analogicznego okresu w 2017 r. W nadchodzącym sezonie 2018/19 unijny bilans jęczmienia prawdopodobnie pozostanie napięty.