Odrzucono projekt ustawy o konopiach włóknistych, który zakładał m.in. podwyższenie maksymalnego dopuszczalnego poziomu THC, aktualizował definicję konopii włóknistych oraz rozszerzał katalog ich możliwych zastosowań. 

Projekt ustawy wpłynął do Sejmu 20 kwietnia 2021 r. (druk nr 1700), a 13 stycznia 2022 r. odbyło się pierwsze czytanie oraz głosownie, w którym został odrzucony. Za odrzuceniem projektu opowiedziało się 225 posłów, niewiele mniej, bo 211 było przeciw, natomiast 6  osób wstrzymało się od głosu. Taki wynik wyraźnie świadczy o tym, że zdania w kwestii konopii są podzielone, ale liczba przeciwników oraz zwolenników takich rozwiązań powoli się wyrównuje, co pozwala przypuszczać, że być może w przyszłości szala przechyli w się stronę legalizacji konopii pod określonymi warunkami. 

Celem ustawy było uproszczenie procedur związanych z prowadzeniem upraw konopii włóknistych, określenie zadań i uprawnień organów administracji rządowej i jednostek samorządu terytorialnego oraz innych podmiotów w zakresie dotyczącym uprawy, przetwarzania, przerobu, obrotu i posiadania konopii włóknistych oraz produktów pochodnych, a jej przepisy miały być stosowane do uprawy, przetwarzania, przerobu, obrotu i posiadania konopii włóknistych oraz produktów pochodnych. Konopie włókniste miały zyskać nową definicję i być rozumiane jako jako „rośliny z gatunku konopie siewne (Cannabis sativa L.), w których suma zawartości delta-9-tetrahydrokannabinolu oraz kwasu tetrahydrokannabinolowego (kwasu delta-9-THC-2-karboksylowego) w kwiatowych lub owocujących wierzchołkach roślin, z których nie usunięto żywicy, nie przekracza 0,3% w przeliczeniu na suchą masę”. Jak podkreślali autorzy projektu, „przetwarzanie” miało oznaczać czynności prowadzące „do przemiany konopii włóknistych na inne produkty, tworzywa lub substancje niebędące środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi, prekursorami lub nowymi substancjami psychoaktywnymi”. 

Projektowana ustawa miała zezwalać na prowadzenie uprawy konopii na podstawie otrzymanego zezwolenia „w celu hodowli odmian konopi włóknistych, w celu wykorzystania w gospodarstwie rolnym lub na cele przemysłowe, w szczególności: energetyczne, włókiennicze, chemiczne, celulozowo-papiernicze, spożywcze, kosmetyczne, farmaceutyczne, materiałów budowlanych i wyposażenia wnętrz, nasiennictwa, weterynaryjne, paszowe, materiałów kompozytowych, rekultywacji i remediacji gruntów, pszczelarskie, nawozowe, naturalnych środków ochrony roślin, oraz naukowo-badawcze”, a uprawa innych konopii miała być zabroniona. 

Jak wskazują autorzy projektu, proponowana zmiana miała dotyczyć w szczególności trzech obszarów:

• „obowiązku corocznej rejonizacji uprawy konopi włóknistych;
• nieznacznego podwyższenia dopuszczalnego poziomu substancji czynnej w uprawach;
• rozszerzenia katalogu dopuszczalnych zastosowań konopi włóknistych”.

Propozycja dotyczyła podwyższenia maksymalnego poziomu THC z obecnych 0,2% do 0,3%. 

Pełen przebieg procesu legislacyjnego oraz projekt ustawy wraz z uzasadnieniem znajdziesz pod adresem:

https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=1700